Odlot na Monsters Of Jazz: Pink Freud, Nene Heorine i inni [GALERIA]

/ 24 października, 2025
fot. Robert Filipowski

W warszawskim klubie Stodoła w ramach Monsters Of Jazz zagrały cztery zespoły, niekoniecznie do końca jazzowe.


23 października w warszawskiej Stodole odbyła się edycja Monsters Of Jazz, która zgromadziła tłum miłośników brzmień improwizowanych, choć nie do końca jazzowych.

Debiutujący płytą „We Are Social Creatures” CTRL-Z zagrał set mocnych, progresywnych brzmień w stylu wczesnego Pink Floyd. Fish Basket z kolei wypuścił się w bardziej psychodeliczne, ale też dość progresywne brzmienia, które wprawiły słuchaczy w hipnotyczny trans.

To było z kolei znakomitym wprowadzeniem do koncertu Nene Heroine. Promujący swój najnowszy album, „4”, zespół na scenę wyszedł w maskach (choć później się ich pozbył), a wszystko było skąpane w złocie i czerni. Bardzo klimatyczny, ale też mroczny koncert.

Gwiazdą był powracający po dłuższej przerwie Pink Freud. Jeden z najwybitniejszych przedstawicieli polskiego fusion rocka i jazzu zaskoczył fanów grając w dużej mierze materiał premierowy, przygotowywany na nadchodzący album. Widać, że Wojtek Mazolewski z kolegami nie marnowali czasu, bo nowe utwory, choć fani słyszeli pierwszy raz, to jednak wprawiły w odlot. Dlatego, gdy publiczność wyprosiła jeszcze dwa nowe utwory na bis, zespół nie kazał jej długo czekać. I wspólnie odlecieliśmy raz jeszcze.

Poniżej galeria z warszawskiego koncertu.

Nene Heroine

Pink Freud

KOMENTARZE

Przeczytaj także