89. gala rozdania Oscarów, najważniejszych nagród przemysłu filmowego, tak jak przypuszczano stała pod znakiem „La La Land”. Musical nominowany był w aż czternastu kategoriach – jego twórcy z Los Angeles wyjechali z sześcioma statuetkami. Produkcja nie zwyciężyła w najważniejszej kategorii, czyli „Najlepszym filmie”, którym okazał się „Moonlight”.
Oscary 2017. 10 rockowych utworów z hollywoodzkich produkcji
Nas najbardziej interesowały oczywiście kategorie muzyczne. Tutaj obyło się bez zaskoczeń i w obu – „Najlepsza muzyka oryginalna” oraz „Najlepszy utwór” triumfował wspomniany już film „La La Land”:
Oscary 2017 – utwór muzyczny: Justin Hurwitz, Benj Pasek i Justin Paul za utwór „La La Land” – „City of Stars”
Pozostali nominowani:
- „La La Land” – „Audition”
- „Vaiana: Skarb oceanu” – „How Far I'll Go”
- „Jim: The James Foley Story” – „The Empty Chair”
- „Tolle” – „Can't Stop the Feeling”
Oscary 2017 – Najlepsza muzyka oryginalna: Justin Hurwitz za film „La La Land”
Pozostali nominowani:
- „Jackie”
- „Lion. Droga do domu”
- „Moonlight”
- „Pasażerowie”
Wpadka podczas Oscarów
Podczas wręczania nagrody dla najlepszego filmu doszło do sporego zamieszania. Faye Dunaway i Warren Beatty, którzy byli odpowiedzialni za wyczytanie zwycięscy, początkowo poinformowali zgromadzoną publiczność, że Oscara otrzymuje „La La Land”, gdy w rzeczywistości zwycięzcą był film „Moonlight”. Szybko się poprawili, ale na widowni zrobiło się spore poruszenie.
And the Oscar goes to… pic.twitter.com/i846CnSDAi
— The Academy (@TheAcademy) 27 lutego 2017
Okazało się później, że pomylono koperty i w tej, którą otworzył Warren Beatty widniał tytuł „La La Land”, a obok niego nazwisko Emmy Stone. Była to koperta dotycząca kategorii „Najlepsza aktorka”, nie „Najlepszy film”. Choć wszystko zostało dość szybko wyjaśnione, o tej pomyłce będzie mówiło się jeszcze przez długi czas.
mg