Philip Anselmo zarzuca mediom, że zrobiły z niego rasistę

/ 7 września, 2017

Przypomnijmy: w styczniu 2016 roku, podczas imprezy Dimebash, upamiętniającej tragicznie zmarłego gitarzystę Pantery, Dimebaga Darrella, Philip Anselmo wykonał nazistowski gest i krzyknął słowa „white power”, za co spotkała go powszechna krytyka w świecie muzycznym.

Jared Leto nie będzie Jokerem?

Wcześniej wokalista tłumaczył się, że jego zachowanie było żartem.

OK, ludzie, tak zrobiłem, ale kurczę, żartowałem. A ten „wewnętrzny żart wieczoru” pojawił się dlatego, że piliśmy pieprzone białe wino, ha ha ha…

W wywiadzie dla „Mass Media Magazine” Philip Anselmo raz jeszcze odniósł się do tego incydentu, tym razem oskarżając media za nagonkę na niego.

W metalowym społeczeństwie działa nierzetelne dziennikarstwo, a ludzie reagują automatycznie. Spójrzcie na to wszystko, co się stało. Nikt nie zadawał pytań. Wszyscy od razu rzucili mi się do gardła.

Czy ktoś zapytał Phila zanim zaczął go prześladować? Czy ktoś pytał, jaki był powód? Czy ktoś pytał o moją wersję historii? Nikt.

Następnie Philip Anselmo opowiedział jak wyglądał tamten wieczór z jego perspektywy.

Od momentu wejścia na scenę byłem prowokowany przez kilku skurwieli, którzy mieli swój cel. Kilkakrotnie ostrzegałem ich, żeby przestali. Wyraźnie to słychać, bo miałem mikrofon. Możecie usłyszeć, jak mówię: „Jeśli nazwiecie mnie tak jeszcze raz, to was zaproszę na tę jebaną scenę, żebym mógł połamać wasze pieprzone szczęki”.

Niestety, pokazałem tym dzieciakom to, na co czekali. Pokazałem potworną rzecz. A była potworna. Rozumiem to. Ale czy kogoś tknąłem palcem? Powiedziałem to, co chcieli usłyszeć… i ponoszę za to winę.

Nie chciałem, żeby wyszło na to, że wspieram rasizm. Nie jestem taki. Wiedzą to wszyscy, którzy mnie znają.

Philip Anselmo następnie uzasadniał, że wychowując się w Nowym Orleanie, miał codzienny kontakt z innymi rasami, co nauczyło go tolerancji.

Kiedy dorastałem, większość ludzi w moim mieście była czarna. Miałem czarnych nauczycieli, których uwielbiałem. Kształtowali mnie i uczynili tym, kim jestem dzisiaj.

Kiedy widzę, jak ktoś głosi rasistowskie hasła, myślę sobie, że powinniśmy mieć to gówno już dawno za sobą. Zatrzymujemy postęp. Taka jest niestety prawda.

Wśród muzyków, którzy skrytykowali występek Anselmo, znaleźli się między innymi Robb Flynn z Machine Head i Scott Ian z Anthrax.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także