Prince. Rodzina muzyka pozwała lekarza, który przepisał mu zabójczy lek

/ 27 sierpnia, 2018

Ciało Prince’a znaleziono 21 kwietnia 2016 roku o godzinie 9.43 nad ranem. Muzyk zmarł w wieku 57 lat. Przyczyną śmierci było przypadkowe przedawkowanie fentanylu, który jest pięćdziesiąt razy silniejszy od heroiny. Nie udało się ustalić skąd Prince znalazł się w posiadaniu tego leku, gdyż jego lekarz, z którym ostatnio widział się dzień przed śmiercią, nie wypisał mu na niego recepty. 

Ponad dwadzieścia albumów Prince'a w końcu dostępne w streamingu

Doktor Michael Schulenberg przyznał się, że na krótko przed śmiercią, przepisał muzykowi inny opioid, a mianowicie oksykodon. Recepta została jednak wypisana na nazwisko ochroniarza, aby chronić prywatność Prince'a. Kombinacja wspomnianych dwóch silnie działających substancji miała przyczynić się do zgonu artysty. Według najbliższych, Prince nie zdawał sobie sprawy z tego, jak niebezpieczne lekarstwa zażywa.

Rodzina muzyka postanowiła więc pozwać lekarza, który przepisał mu zabójczy lek. Jak możemy przeczytać w pozwie złożonym w piątek rano w sądzie w Minnesocie Schulenberg, w dniach poprzedzających śmierć Prince'a, nie potrafił w sposób odpowiedni „ocenić, zdiagnozować, wyleczyć i doradzić” w sprawie jego uzależnienia od opioidów. 

Ponadto nie podjął „odpowiednich i rozsądnych kroków, aby zapobiec przewidywalnym, śmiertelnym, skutkom tego uzależnienia". Rodzina muzyka uważa również, że takie „odstępstwa od dopuszczalnego standardu wykonywania praktyki lekarskiej miały znaczny wpływ na doprowadzenie do śmieci Prince’a".

Zarówno szpital, w którym pracował lekarz, jak i Schulenberg odrzucają powyższe oskarżenia.

Rodzina muzyka oczekuje rekompensaty pieniężnej – nie jest ona dokładnie sprecyzowana, ale przekracza 50 tysięcy dolarów. 

Kolejne wydawnictwa na horyzoncie

Archiwa Prince'a sprawiają wrażenie niewyczerpalnego źródła niepublikowanych dotąd materiałów. 21 września na rynku ukaże się album zatytułowany „Piano & A Microphone 1983”. Piosenki, które znalazły się na tej trwającej 35 minut płycie, zostały nagrane podczas prób w domowym studiu Prince'a, znajdującego się Chanhassen w Minnesocie. 

Natomiast w 2019 światło dzienne ujrzy dwupłytowe wydawnictwo zawierające niepublikowane dotąd utwory muzyka, nad którym pracuje raper Jay-Z.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także