Producent mówi, dlaczego początek pracy nad nową płytą Metalliki był dziwny

/ 31 października, 2023
fot. Tim Saccenti


Metallica zaczęła pracę nad nowym albumem w nietypowych okolicznościach. Okazało się, że są one dla niej korzystne.


Greg Fidelman, który wyprodukował najnowszy album Metalliki zatytułowany „72 Seasons” przyznaje, że początek prac nad płytą był bardzo dziwny. Dlaczego? Chodziło o okoliczności.

W wywiadzie dla „Tone Talk” Fidelman mówi:

Początek pracy nad tą płytą był bardzo dziwny. Zaczęliśmy w trakcie pandemii i podobnie jak inni ludzie staraliśmy się ogarnąć pracę w formie zdalnej. Wyszło nam całkiem nieźle. Lars ciągle do mnie dzwonił i chciał pracować nad riffami. W marcu 2020 roku mieliśmy nagrać „Nothing Else Matters” na potrzeby filmu Disneya, dosłownie w tygodniu, w którym zaczął się lockdown. Zastanawialiśmy się, co możemy zrobić, aż w końcu wymyślaliśmy różne szalone metody, dzięki którym mogli pracować nad piosenkami. Za pomocą Zooma udało nam się poskładać około 15 solidnych pomysłów na utwory.

Album „72 Seasons” ukazał się na wiosnę tego roku, a Metallica kontynuuje trasę promującą płytę. W jej ramach wystąpi 5 i 7 lipca na stadionie PGE Narodowy w Warszawie.

Wszystko o Metallice znajdziesz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi, dostępnym online.

METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także