Już na początku roku pojawiły się doniesienia, że Judas Priest – przy wsparciu Glenna Tiptona – pracuje nad nowym albumem. W ostatnich miesiącach, z powodu pandemii koronawirusa, cały proces znacząco zwolnił, ale płyta legendarnego zespołu już niedługo może zostać dokończona.
Podczas instagramowej sesji Q&A Richie Faulkner zdradził, kto wyprodukuje wspomniane wydawnictwo:
Andy Sneap i Tom Allom – to najprawdopodobniej będą producenci nowej płyty. Stanie się tak oczywiście wtedy, gdy w końcu będziemy mogli wejść do studia i nagrać nowe utwory.
Na razie nie wiadomo, kiedy dokładnie członkowie Judas Priest mają wejść do studia nagraniowego. Będą mieli sporo czasu, ponieważ wszystkie tegoroczne koncerty zostały przeniesione na 2021 rok. W planach zespołu jest między innymi występ na Mystic Festivalu 2021.
Dyskografię Judas Priest zamyka album „Firepower” z 2018 roku.
%%REKLAMA%%
Więcej o słynnym zespole znajdziecie w najnowszym „Teraz Rocku”, który wciąż dostępny jest w sprzedaży – zarówno w kioskach, jak i na naszej stronie internetowej.
mg