Rob Halford: Ktoś heteroseksualny nie może stać na czele Judas Priest

/ 8 czerwca, 2019

Rob Halford śpiewa w Judas Priest przez większość kariery zespołu, ale przez pewien czas wokalistą grupy był Tim „Ripper” Owens, który nagrał z nim płyty „Jugulator” i „Demolition”. Halford jednak nie ma złudzeń odnośnie tego, kto jest właściwym wokalistą Judasów.

Stephen King został zaatakowany przez byłego wokalistę Judas Priest

W wywiadzie dla „Edmonton Journal” Rob Halford powiedział:

Heteroseksualny mężczyzna nie mógłby wykonywać mojej pracy. Freddie Mercury twierdził, że to nieistotne, ale gdyby Freddie nie był gejem, Queen byłby zupełnie innym zespołem. Jeśli mam być brutalnie szczery, to „Jugulator” i „Demolition” cierpiały na tym, że nie było mnie w zespole, podobnie jak Iron Maiden cierpiał po odejściu Bruce’a Dickinsona, a Van Halen po odejściu Davida Lee Rotha. Heteroseksualny mężczyzna nie powinien śpiewać w Judas Priest. Nigdy tego wcześniej nie mówiłem. Przykro mi, ale taka jest prawda.

Tim „Ripper” Owens zdążył już odpowiedzieć na komentarz Halforda:

Rob potrafi być zabawny. Uważam, że zrobiłem dobrą robotę w Judas Priest, a jestem hetero. Ale to zabawny komentarz. Musiał zostać wyjęty z kontekstu.

%%REKLAMA%%

Judas Priest ma w najbliższym czasie zaplanowane dużo koncertów. Grupa zmuszona była przełożyć trasę z Ozzym Osbourne’em po Europie z powodu choroby Ozzy’ego. Koncerty odbędą się na początku 2020 roku.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także