Sabriny Carpenter inspirowała się „Lolitą”? Jest odpowiedź artystki

/ 18 czerwca, 2025

Sabrina Carpenter odniosła się do kontrowersji wokół jednej ze swoich sesji zdjęciowych, które część internautów porównała do kultowego, ale budzącego ogromne kontrowersje filmu „Lolita” z 1997 roku.


W jednym z komentarzy na TikToku piosenkarka stanowczo zaprzeczyła, jakoby inspirowała się tą produkcją:

Nigdy nie widziałam tego filmu. Nigdy nie było to wśród moich inspiracji i nigdy nie będzie.

Chodzi o sesję dla magazynu W z 2024 roku. Na jednym ze zdjęć Carpenter leży na trawie z włączonym zraszaczem w tle. Ujęcie to jest porównywane do niemal identycznego kadru z filmu „Lolita” Adriana Lyne’a. Produkcja jest ekranizacją kontrowersyjnej powieści Vladimira Nabokova z 1955 roku, opowiadającej o relacji dorosłego mężczyzny z 12-letnią dziewczynką. Zarówno książka, jak i film „Lolita” są od lat krytykowane za romantyzowanie pedofilii.

Dyskusja o rzekomych nawiązaniach do „Lolity” nasiliła się po ujawnieniu okładki nowego albumu Carpenter „Man’s Best Friend”, na której artystka jest pokazana na czworakach, podczas gdy mężczyzna trzyma ją za włosy. Część krytyków uznała ten wizerunek za uprzedmiotowiający i szkodliwy dla kobiet. Inni natomiast bronili go jako prowokacyjnego, żartobliwego lub wręcz wyzwalającego seksualnie.

Internauci wskazywali także na podobieństwo specjalnej edycji winylowej płyty dostępnej na stronie artystki. Na grafice przedstawiona jest Sabrina leżąca na łóżku, podczas gdy elegancko ubrany mężczyzna pochyla się nad nią.

Jeden z kadrów budzących kontrowersję można zobaczyć poniżej:

To nie pierwszy raz, gdy artystka odpowiada na zarzuty dotyczące swojego wizerunku. W czerwcowym wywiadzie dla Rolling Stone powiedziała:

To zawsze mnie śmieszy, kiedy ludzie się skarżą: „Ona tylko o tym śpiewa”. Ale to są właśnie te piosenki, które wy kochacie. Najwidoczniej kochacie seks. Jesteście nim obsesyjnie zainteresowani.

Sabrina Carpenter zapowiedziała niedawno premierę albumu „Man’s Best Friend”, zaledwie rok po ogromnym sukcesie płyty „Short n’ Sweet”. Nowy krążek promuje singiel „Manchild”, który już podbija listy przebojów.

KOMENTARZE

Przeczytaj także