Sex Pistols powróci? Steve Jones wyraża swoje zdanie

/ 15 stycznia, 2017

Sex Pistols tak naprawdę nagrał tylko jeden album, „Never Mind the Bollocks, Here's the Sex Pistols” z 1977 roku, i szybko się rozpadł, jednak legenda zespołu żyje do dzisiaj. Grupa kilkakrotnie reaktywowała się, a ostatnia reaktywacja miała miejsca w latach 2007-2008, w ramach której Sex Pistols zagrał w Polsce na festiwalu Open’er.

Sex Pistols w encyklopedii TerazRock.pl

Na plotki o możliwym kolejnym powrocie Sex Pistols na scenę, gitarzysta Steve Jones zareagował następująco:

Nie reaktywujemy się za takie pieniądze, jakie zarabialiśmy na reaktywacjach. Jeśli ktoś zaoferowałby nam pieniądze na miarę The Rolling Stones, to co innego.

Szansa jest tym mniejsza, że Steve Jones nie utrzymuje kontaktów z wokalistą Sex Pistols, Johnem Lydonem:

Nie ma między nami przyjaźni. On mieszka w LA, ja mieszkam w LA, ale nie rozmawiamy ze sobą. Ostatni raz rozmawiałem z nim w 2008 roku, kiedy graliśmy w Europie. Nie mam potrzeby rozmawiania z nim, ani on nie ma potrzeby rozmawiania ze mną. Jest nam z tym dobrze. Życzę mu jak najlepiej, nie czuję żadnej urazy. Nasze małżeństwo po prostu się rozpadło i rozwiedliśmy się, a nie rozmawia się ze swoją byłą żoną, co nie?

John Lydon kontynuuje karierę ze swoim zespołem Public Image Ltd. Ostatnim wydanym przez niego albumem jest „What the World Needs Now…” z 2015 roku. Na polskim rynku ukazała się wówczas także autobiografia Lydona „Gniew jest energią. Moje życie bez cenzury” nakładem wydawnictwa In Rock.

Sex Pistols: „God Save The Queen”

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także