The Rolling Stones i U2 uciekali przed płaceniem podatków?

/ 13 czerwca, 2017

Jan Favie reprezentuje między innymi interesy zespołów U2 i The Rolling Stones, które mają swoje firmy w Holandii. W poniedziałek, 12 czerwca 2017 roku stanął on w roli świadka przed specjalną komisją powołaną przez holenderski rząd po opublikowaniu tzw. Panama Papers.

System Of A Down w Polsce. Specjalna akcja fanów

Jan Favie został przesłuchany przez sześciu holenderskich parlamentarzystów, których celem było ustalenie, czy zespoły The Rolling Stones i U2 nie powołały swoich biur w Holandii celem uniknięcia płacenia podatków. W Holandii siedzibę mają biura Promogroup B.V. i U2 Limited, reprezentujące interesy tych zespołów.

Podczas przesłuchania Jan Favie zapewnił, że oba zespoły mają swoje firmy w Holandii ze względu na „konkretne doświadczenie i ekspertyzy”, jakie oferuje ten kraj, a nie żeby unikać płacenia podatków. „W życiu pewne są dwie rzeczy: śmierć i podatki. Żadnej z nich nie da się uniknąć” – dodał.

Nie wszyscy członkowie komisji byli jednak przekonani, co do szczerości Favie’a. W trakcie kilkugodzinnego przesłuchania, jeden z nich – należący do partii CDA Chris van Dam – zarzucił mu, że celowo wymijająco odpowiada na pytania.

Komisja badająca przypadki unikania płacenia podatków została powołana po wycieku tzw. Panama Papers, które ujawniły liczne naruszenia prawa podatkowego w Holandii. Przewodniczącym komisji jest członek holenderskiej Partii Pracy, Henk Nijboer.

Holandia znalazła się na trzecim miejscu, zaraz za Bermudami i Kajmanami, listy krajów, w których najczęściej dochodzi do prób uniknięcia płacenia podatków.

Oba zespoły rok 2017 poświęciły na koncertowanie. U2 jest w trakcie trasy koncertowej z okazji 30. rocznicy wydania albumu „The Joshua Tree”, która obecnie przetacza się przez Amerykę Północną, a w lipcu dotrze do Europy, by następnie powrócić do Stanów. The Rolling Stones zaś we wrześniu i październiku odbędą europejską trasę koncertową pod hasłem No Filter. Obie trasy cieszą się dużym zainteresowaniem, można się więc spodziewać, że po ich zakończeniu na konta muzyków wpłyną kolejne, okrągłe sumy.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także