The Weeknd zapowiada wielką zmianę. To jedna z ostatnich okazji, żeby zobaczyć go na żywo?

/ 9 sierpnia, 2023

Już dzisiaj wielkie muzyczne wydarzenie – koncert The Weeknda na PGE Narodowym w Warszawie. Może nie wszyscy mają tego świadomość, ale może to być jedna z ostatnich okazji, żeby zobaczyć Kanadyjczyka – przynajmniej w tej odsłonie – na żywo.


The Weeknd to największe muzyczne objawienie ostatnich lat. Artysta bije rekordy popularności na platformach streamingowych, wyprzedaje gigantyczne trasy koncertowe, pojawia się w popularnych programach telewizyjnych. Jest na szczycie, ale – jak sam przyznał – zaczyna mu to nieco doskwierać. Na tyle, żeby… uśmiercić The Weeknda. Nie chce odchodzić od muzyki i tworzenia, ale chce to robić w innej formie – możliwe, że pod własnym nazwiskiem.

Jakiś czas temu w rozmowie z „W Magazine” powiedział:

Zbliża się czas i miejsce, w którym zamknę rozdział „The Weeknd”. Nadal będę tworzyć muzykę, może jako Abel. Wciąż chcę to zrobić – chcę uśmiercić The Weeknda. I zrobię to. Muszę zrzucić tę skórę, żeby odrodzić się na nowo.

Obecnie The Weeknd koncertuje po Europie, a już dziś pojawi się na warszawskim PGE Narodowym (więcej informacji na temat wydarzenia znajdziecie na naszej stronie). Niewykluczone więc, że dla polskich fanów to ostatnia szansa, żeby zobaczyć pochodzącego z Kanady muzyka w tej odsłonie – jako The Weeknd.

W jednym z późniejszych wywiadów Abel Tesfaye – to jego prawdziwe imię oraz nazwisko – przyznał, że prawdopodobnie pod słynnym pseudonimem opublikuje jeszcze jeden, zamykający całą karierę album. Na razie nie wiadomo nic na temat tego wydawnictwa.

Dyskografię The Weeknda zamyka album „Dawn FM” z 2022 roku. To jego piąty longplay w trwającej od 2011 roku karierze.

KOMENTARZE

Przeczytaj także