Vince Neil o płycie Mötley Crüe, na której nie ma żadnej dobrej piosenki: Nienawidzę jej

/ 30 kwietnia, 2024
fot. Ross Halfin/Live Nation


Który z albumów Mötley Crüe nie zawiera ani jednej dobrej piosenki? Wokalista nie ma wątpliwości.


Na przestrzeni 40 lat Mötley Crüe nagrał dziewięć albumów studyjnych. Niektóre z nich, jak „Shout At The Devil” czy „Dr. Feelgood” odniosły ogromny sukces i wylansowały przeboje. Ale niektóre okazały się wtopą.

W wywiadzie dla „Outsider” wokalista Vince Neil przyznał, że jego zdaniem największą wtopą okazał się album „Generation Swine” z 1997 roku. Powiedział:

Nienawidziłem tej płyty. Nadal jej nienawidzę. Nie ma na niej żadnej dobrej piosenki. Mówiłem im: „Ta płyta jest do bani”, ale oni odpowiadali: „Nie, nam się podoba”.

Generation Swine” i tak dotarł do 4. miejsca amerykańskiej listy „Billboard” pokrywając się złotem.

Mötley Crüe kilka dni temu powrócił z nowym singlem zatytułowanym „Dogs Of War”. Jest to pierwszy utwór od czasu rozstania z Mickiem Marsem, którego na gitarze zastąpił John 5.

Wokalista Vince Neil w wywiadzie dla „Billboard” mówi:

Chcemy wydawać nową muzykę, żeby nie popaść w stagnację. Nagraliśmy „(You Gotta) Fight For Your Right (To Party!)” Beastie Boys i tę piosenkę, która moim zdaniem wyszła fajnie. Nagraliśmy też parę innych kawałków, więc wydamy je w przyszłym roku, a może pod koniec tego. Nie wiem. Ale chcemy wydawać nową muzykę. Może nie całą płytę, ale kilka piosenek teraz, kilka potem.

Dyskografię Mötley Crüe zamyka album “Saints of Los Angeles” z 2008 roku.

KOMENTARZE

Przeczytaj także