Warszawski koncert Marilyna Mansona niespodziewanie przerwany

/ 13 czerwca, 2018

Do dość nieoczekiwanej sytuacji doszło podczas dzisiejszego koncertu Marilyna Mansona. Występ muzyka został niespodziewanie przerwany, a duża część osób szybko zaczęła opuszczać stołeczny Torwar. Doszło do sporego zamieszania, przez pewien czas nie pojawiały się żadne informacje dotyczące powodów nagłej ewakuacji stołecznej hali. 

Na miejscu znajduje się jeden z redaktorów naszego pisma, który poinformował właśnie, że koncert został wznowiony, a ewakuowani uczestnicy wrócili na swoje miejsca. Nie wie do końca, co dokładnie wydarzyło się przez kilkunastoma minutami, ale zamieszanie w pewnej chwili zrobiło się naprawdę duże. Z relacji świadków wynika, że powodem zajścia było uruchomienie się czujników przeciwpożarowych (za duża ilość dymu podczas koncertu).


Aktualizacja: Inny z naszych współpracowników, Jacek Nizinkiewicz, napisał właśnie, że powodem ewakuacji było znalezienie podejrzanego przedmiotu: 

 

mg

KOMENTARZE
Tagi:

Przeczytaj także