Założyciel zespołu Fugees, Pras Michél, został skazany na 14 lat więzienia po tym, jak w kwietniu 2023 roku uznano go winnym dziesięciu zarzutów, w tym spisku.
Sędzia ogłosił wyrok w czwartek. Po 14 latach więzienia, artystę będą czekać trzy lata dozoru warunkowego. Michélowi początkowo groziło do 22 lat pozbawienia wolności.
Pras Michel został skazany w sprawie związanej z aferą finansową o wartości 4,5 miliarda dolarów. Sprawa dotyczy malezyjskiego funduszu państwowego 1MDB. W 2023 roku uznano go za winnego 10 zarzutów, w tym spisku i działania jako niezarejestrowany agent obcego państwa (Chin).
Dodatkowo muzyk będzie musiał zapłacić ponad 64 miliony dolarów, ponieważ sąd uznał, że kierował kampanią wpływu zagranicznego, mającą na celu zniechęcenie władz USA do prowadzenia śledztwa wobec malezyjskiego finansisty Jho Lowa.
Głośny proces przeciwko Michélowi rozpoczął się w 2019 roku. W jego trakcie zeznawał m.in. Leonardo DiCaprio.
Prawnicy Michéla zapowiadają odwołanie od wyroku. Zgodnie z planem muzyk ma stawić się w więzieniu 27 stycznia.

