Dom Macklemore’a w Seattle został obrabowany w nocy z piątku na sobotę, podczas gdy trójka jego małych dzieci spała w środku.
Jak podaje serwis People, do włamania doszło około godziny 1:00 w nocy. Dwóch zamaskowanych mężczyzn weszło do domu przez drzwi tarasowe. W środku była obecna niania, która opiekowała się dziećmi – 10-letnią Sloane, 7-letnią Colette i 3-letnim Hugo.
Sprawcy zaatakowali kobietę gazem na niedźwiedzie – silnym środkiem odstraszającym dzikie zwierzęta. Jeden z napastników próbował później pomóc jej przemyć oczy, podczas gdy drugi zmusił ją, by zaprowadziła go do sypialni.
Mimo ataku i utraty telefonu, niani udało się uciec z domu. Pobiegła do sąsiadów, prosząc o pomoc. W rozmowie z policją relacjonowała, że włamywacze nie mieli przy sobie broni, ale byli ubrani w maski, rękawiczki i taktyczne kamizelki.
Złodzieje splądrowali dom, przeszukując szuflady, szafki i garderobę. Ukradli m.in. buty, ubrania, biżuterię i luksusowe zegarki. Według policji wartość skradzionych przedmiotów sięga kilku tysięcy dolarów. Sprawcy zbiegli tuż po tym, jak niani udało się uciec.
Na miejsce przyjechała policja oraz bliscy rodziny, którzy zaopiekowali się dziećmi. Macklemore i jego żona Tricia Davis jak dotąd nie odnieśli się publicznie do całej sytuacji.
W osobnym oświadczeniu niania zasugerowała, że atak mógł mieć podłoże polityczne. Macklemore od dawna otwarcie wspiera Palestyńczyków w konflikcie w Strefie Gazy. W lutym wydał polityczny singiel „F—d Up”, z którego cały dochód przekazał organizacji UNRWA USA, niosącej pomoc uchodźcom.

