Anthony Kiedis (RHCP): Współczesne gwiazdy rocka są śmieszne

/ 29 czerwca, 2016

Anthony Kiedis rozmawiał ostatnio z portalem stern.de. Zapytany został m.in. o to, czy jego syn już rozumie, że tata jest gwiazdą rocka. Muzyk zaprzeczył.

Jestem muzykiem. Wytłumaczyłem to mojemu synowi. Gwiazdy rocka były w latach 70. Dzisiaj są tylko osoby, które starają się być gwiazdami rocka. Są śmieszni.

Wypowiedział się również o wieku muzyków – jego zdaniem dla niektórych po czterdziestce emerytura powinna być obowiązkowa.

Jestem zadowolony, że niektórzy zakończyli karierę. The Eagles nie mogłem już słuchać. Jednak niektórzy muzycy są kreatywni dłużej. To błogosławieństwo, że David Bowie nie przeszedł na emeryturę.

Gdzie w tym wszystkim plasuje się, jego zdaniem, Red Hot Chili Peppers?

My wciąż mamy energię i jesteśmy ciekawi wszystkiego. Nie ma powodu, by się zatrzymywać.

Dowodem na to ma być jedenasta studyjna płyta grupy – „The Getaway”, która miała premierę 17 czerwca 2016 roku. Sporo świeżości zapewnił nowy producent. Wokalista zdradził przy okazji, że jego najnowsze teksty opowiadają o życiu, złamanym sercu, ekstazie i pożądaniu.

Poniżej znajdziecie krótką wypowiedź Anthony’ego, a my przypominamy, że koncert Red Hot Chili Peppers w Polsce już 30 czerwca! Fani szykują dla RHCP niespodziankę.

Chcecie wiedzieć więcej? Wkładkę o Red Hot Chili Peppers znajdziecie w najnowszym, lipcowym numerze „Teraz Rocka”.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także