Exodus: Jesteśmy obwoźnymi sprzedawcami T-shirtów

/ 16 grudnia, 2016

Życie legendy thrash metalu nie jest usłane różami, o czym ostatnio w wywiadzie dla portalu „From Hero To Zero” przyznał Tom Hunting, który w zespole Exodus bębni – z przerwami – od ponad trzydziestu lat. Mimo że w styczniu 2017 roku zespół zabierze się za nagrania następcy albumu „Blood In, Blood Out” z 2014 roku, w dzisiejszych czasach, podobnie jak większość innych artystów, nie może utrzymać się ze sprzedaży płyt. Tom jednak nie narzeka z tego powodu.
 

Gdyby nikt nie kupował płyt, zmuszeni bylibyśmy pewnie przejść na emeryturę. Podobnie jak większość artystów, z wyjątkiem może Metalliki albo Beyoncé i innych, którzy są w stanie sprzedać 800 tysięcy egzemplarzy płyty jednego dnia, musimy koncertować. W zasadzie jesteśmy obwoźnymi sprzedawcami T-shirtów. Nie mam nic przeciwko, bo dzięki temu możemy docierać do niesamowitych miejsc na Ziemi, podziwiać inne kultury, próbować różnych potraw i obserwować, jak żyje reszta świata. To najlepsza forma edukacji, jakiej możesz doświadczyć w życiu.

 
„Blood In, Blood Out” dotarł do 38. miejsca notowania listy „Billboard”, co jest najlepszym osiągnięciem zespołu Exodus. W Wielkiej Brytanii album uplasował się na 71. miejscu.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także