Zespół Deep Purple ściągnął okładkę od Devina Townsenda?

/ 16 grudnia, 2016

Nowa płyta Deep Purple pojawi się 7 kwietnia 2017 roku. Poznaliśmy już pierwszy utwór z niej pochodzący – „Time For Bedlam” (do podsłuchania poniżej) oraz okładkę tego wydawnictwa. I się zaczęło…
 
Dość szybko zauważono pewne podobieństwo grafiki do wydawnictw Devina Townsenda – przede wszystkim do „Epicloud” i „Sky Blue” (pierwszej części płyty „Z2”), odpowiednio z 2012 i 2014 roku.
 

 

 
Trzeba przyznać, że symbol nieskończoności to znak powszechnie znany. Pewne wątpliwości może budzić jednak jego ułożenie i stylizacja (na przykład wypustki w górę i w dół) nawiązujące do logo projektu kanadyjskiego muzyka. Na Twitterze zabrał on już głos w tej sprawie.
 

A propos logo Deep Purple: nie jest to dla mnie jakaś wielka sprawa. Nie jestem pewien, czy powinno być… plus, że to Steve Morse – on może robić, co tylko chce 🙂

 
Wygląda na to, że raczej się tą „inspiracją” nie przejmuje.
 
 


Tymczasem w przyszłym roku, w ramach promocji nowego wydawnictwa  Deep Purple zagra w Polsce dwa koncerty – w Łodzi i Katowicach. Devina Townsenda zobaczymy na scenie w naszym kraju wcześniej, już w lutym 2017 roku.
 

 

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także