Frontman Linkin Park jest pewien, że znajdzie się w Rock And Roll Hall Of Fame

/ 22 grudnia, 2016

Ostatnio ogłoszono wykonawców, którzy w 2017 roku zostaną wprowadzeni do rockandrollowej galerii sław. Chester Bennington, wokalista multiplatynowego zespołu Linkin Park, zapytany przez prowadzących program „Karlson & McKenzie” czy jego zespół znajdzie się w Rock And Roll Hall Of Fame, odparł bez wahania:
 

W stu procentach. Nie ma mowy, żeby stało się inaczej. Najbardziej kasowy debiut XXI wieku. Jak moglibyśmy zostać pominięci?

 
Debiutancki album Linkin Park, „Hybrid Theory”, został wydany w 2000 roku i do dziś rozszedł się na świecie w nakładzie przekraczającym 25 milionów egzemplarzy. Łącznie grupa sprzedała ponad 70 milionów egzemplarzy swoich płyt. Ostatnia, „The Hunting Party”, ukazała się w czerwcu 2014 roku. Żeby trafić do Hall Of Fame trzeba być na rynku wydawniczym przez co najmniej 25 lat. Oznacza to, że przekonamy się czy Chester Bennington ma rację najwcześniej w 2025 roku. Znacznie wcześniej, bo 15 czerwca 2017 roku, Linkin Park zagra w krakowskiej Tauron Arenie w ramach Impact Festival.
 
Aktualnie Chester Bennington odbywa trasę z supergrupą Kings Of Chaos, w skład której wchodzą członkowie Stone Temple Pilots i Guns N’ Roses, a my przypominamy jeden z największych przebojów Linkin Park, z przełomowego debiutu.


 

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także