Wiadomo było od wielu miesięcy, że 11 czerwca będzie dniem wyjątkowym dla wszystkich fanów mocnego uderzenia. Tego dnia w łódzkiej Atlas Arenie miały zaprezentować się chodzące legendy sceny rockowej – panowie z Black Sabbath. Ci, którzy obawiali się o formę wokalną Ozzy'ego Osbourne'a mogli odetchnąć z ulgą…
Koncert rozpoczął się kilka minut przed godziną 21. Wcześniej na scenie pojawili się muzycy z Reignwolf, którzy zaprezentowali kilka ciekawych kawałków, ale chyba zdawali sobie sprawę, że przerzedzony jeszcze nieco tłum czeka na gwiazdę wieczoru. Zagrali, podziękowali i oddali miejsce starszym. Krzyk Ozzy'ego – jeszcze zza kurtyny – zabrzmiał kilka minut wcześniej, niż poinformowali organizatorzy. Książe Ciemności nie zwracał na to jednak uwagi i szybko poruszył tłum zebrany w hali. Gdy koncert się rozkręcił – arena była pełna, a kilkanaście tysięcy gardeł krzyczało na zmianę "Black Sabbath" i "Ozzy". Pomogło.
Muzycy zaczęli grać, a na początku zabrzmiał utwór "War Pigs", później "Into the Void". Jasne stało się, że Ozzy Osbourne jest w znakomitej formie wokalnej. Śpiewał, krzyczał, zagadywał publiczność. Był również w niezłej formie fizycznej – trochę pobiegał, pierwsze rzędy oblewał wodą i dobrze się bawił. Ze sceny słychać było klasyczne kawałki jak "N.I.B.", "Black Sabbath", "Iron Man" przeplatane z nowościami – "End of the Beginning" czy "God is Dead?". Wszystko jednak zagrane perfekcyjnie przez niezawodnego Tonny'ego Iommiego. Trzeba też przyznać, że świetnie w roli perkusisty spisał się Tommy Clufetos. Każdy, kto widział jego perkusyjne solo wie o czym mowa. Geezer Butler jak zawsze spokojny na scenie z ogromną precyzją wykonywał swoje zadanie. I to w całości stworzyło nam show, którego Atlas Arena nie zapomni przez długie lata. Panowie byli w formie i doskonałym nastroju. Jako bis zabrzmiał utwór "Paranoid", co było doskonałym podsumowaniem tego wieczoru.
Więcej zdjęć z koncertu znajdziecie TUTAJ.
Lista utworów zagranych przez Black Sabbath:
Amatorski filmik wykonany podczas koncertu:
Już dziś fani rocka mają kolejne święto – w związku z Impact Festival na scenie pojawią się grupy Aerosmith i Alter Bridge. Będzie się działo!
mg | fot. Grzesiek Kszczotek
