Jesse Hughes z Eagles of Death Metal: Ochrona była zamieszana w zamach

/ 11 marca, 2016

Jesse Hughes 10 marca pojawił w programie „Kennedy” na kanale Fox Business Network amerykańskiej telewizji. Podzielił się tam swoimi wątpliwościami, które pojawiły się już w chwili, gdy 13 listopada Eagles of Death Metal przybył do klubu Bataclan, w którym tamtego wieczoru grali koncert. Jeden z ochroniarzy na zapleczu sceny zachowywał się dziwnie. Nie patrzył w ogóle na muzyków, Jesse nie mógł złapać z nim kontaktu wzrokowego.

Od razu poszedłem do organizatora i spytałem: „Kim jest ten facet? Chcę innego człowieka”. A on na to: „Cóż, innych ochroniarzy jeszcze tutaj nie ma”. Ostatecznie wyszło na to, że mniej więcej sześciu w ogóle się nie pojawiło.

Po chwili dodał jeszcze:

Było raczej oczywiste, że mieli dobry powód, żeby tego nie zrobić.

Fragment tego wywiadu zobaczyć z tym fragmentem możecie zobaczyć poniżej.

Jeszcze nie wiemy, co na to właściciele klubu Bataclan, którzy próbują otworzyć go na nowo. Wspiera ich m.in. Metallica, która z okazji tegorocznego Record Store Day wyda koncert, który zagrali tam z 2003 roku. Album „Liberte, Egalite, Fraternite, Metallica!” dostępny będzie tylko 16 kwietnia 2016 roku, a cały dochód ze sprzedaży przekazany zostanie organizacji Give For France.

Jesse Hughes jakiś czas temu podzielił się też swoimi podejrzeniami, że to on miał być celem ataku terrorystycznego.

ud

KOMENTARZE

Przeczytaj także