Mike Shinoda o słabszej sprzedaży ostatniej płyty Linkin Park

/ 11 sierpnia, 2014

Zespół Linkin Park ma już wyrobioną markę na całym świecie, ale nie da się ukryć, że jest szczególnie popularny w Stanach Zjednoczonych. Poza debiutem z 2000 roku, wszystkie albumy popularnej formacji w pierwszym tygodniu sprzedaży lądowały na pierwszym miejscu listy Billboard. Jednak płyta "The Hunting Party", choć osiągnęła dobry jak na obecne czasy wynik (110 tysięcy sprzedanych egzemplarzy), uplasowała się "dopiero" na trzecim miejscu.

Choć trudno nazwać to wydawniczą porażką, Mike Shinoda został zapytany o tę nieco gorszą sprzedaż ostatniej płyty:

Niektórzy moi przyjaciele ze Stanów mówili: "Szkoda, że nie osiągnęliście pierwszego miejsca". Ja natomiast odpowiadałem, że ranking Billboard to tylko jedna sprawa – po pierwsze to dopiero pierwszy tydzień sprzedaży, a po drugie ten album jest inny niż poprzednie. To nasz manifest. Płytę nagraliśmy, żeby prezentować na scenie i tak zamierzamy zrobić.

Na płycie "The Hunting Party" pojawiło się kilku znakomitych gości, a zdecydowanie najlepiej oceniono kawałek "Rebelion", gdzie gościnnie udzielił się Daron Malakian z System of a Down. Sam album natomiast zebrał dobre recenzje w prasie fachowej i wysokie oceny wśród fanów amerykańskiej formacji.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także