Zakk Wylde odzyskał gitarę. Lombard kupił ją za… 50$

/ 5 maja, 2014

W marcu tego roku z autokaru Zakka Wylde'a skradziono gitarę – Gibsona LP Custom wartego około 10 tysięcy dolarów. Muzyk bardzo wówczas żałował tej straty, ale nie ukrywał, że sam jest sobie winien, ponieważ nie zamknął drzwi na klucz. Kiedy wydawało się, że nie ma nadziei na odzyskanie instrumentu, odezwał się przedstawiciel chicagowskiego lombardu, który jest w posiadaniu Gibsona.

Jak się okazało, złodziej chciał szybko sprzedać skradzioną gitarę, dlatego zgodził się na absurdalnie niską ofertę złożoną przez pracownika lombardu. Gitara została kupiona za… 50 dolarów. Pracownicy zaczęli jednak podejrzewać, że przedmiot może pochodzić z kradzieży, więc zawiadomili policję.

Gitara została zidentyfikowana przez Zakka Wylde'a, a dane złodzieja lombard przekazał policji. Muzyk, choć bardzo szczęśliwy z odzyskania instrumentu, nadal twierdzi, że sam jest sobie winien:

Nic nie zostanie skradzione z autokaru, jeśli się go zamknie. Zasada numer jeden: gdy wysiadasz, zamknij drzwi na klucz i pociągnij za klamkę.

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także