Alex James (Blur): Nikt nie chce nowej płyty Led Zeppelin, bo są za starzy

/ 17 lipca, 2018

Alex James, który w tym roku skończy 50 lat, uważa, że zespoły nie powinny w pewnym wieku nagrywać płyt i koncertować. Na jego celowniku znalazły się zwłaszcza grupy Led Zeppelin i The Rolling Stones.

The Rolling Stones wstrząsnęli Polską [RELACJA]

W wywiadzie dla brytyjskiej gazety „Mirror” Alex James powiedział:

Krążą plotki o reaktywacji Led Zeppelin, ale nikt nie chce ich nowej, pieprzonej płyty, co nie? Ludzie chcą słuchać „Stairway To Heaven”. Ile lat mieli, kiedy napisali ten numer? Dwadzieścia? A ile mają teraz lat? Są, kurwa, po siedemdziesiątce.

Alex James ostrze swojej krytyki skierował także przeciwko The Rolling Stones, twierdząc, że woli sprzedawać ser (basista Blur od wielu lat zajmuje się także produkcją serów na swojej farmie w Cotswolds) niż w tym wieku występować na scenie:

Przynajmniej ludzie chcieliby spróbować mojego sera i przy okazji posłuchać „Parklife”. Cieszę się, że mam coś innego do roboty. W innym wypadku, kiedy bym się zestarzał, stałbym się groteskową karykaturą samego siebie, jak Mick Jagger. Słucham ich płyt, ale nie poszedłbym na koncert The Rolling Stones. Nie można być Jumping Jackiem, kiedy ma się jebane siedemdziesiąt osiem lat.

Mick Jagger, który 26 lipca skończy 75 lat właśnie zakończył kolejną wielką trasę z The Rolling Stones. Podczas zamykającego ją koncertu w Warszawie, powiedział ze sceny:

Jestem za stary, aby być sędzią, ale jestem dość młody, by śpiewać.

Zespół Blur zasłynął w latach 90. jako jeden z głównych przedstawicieli nurtu brit pop. Grupa ma na swoim koncie takie udane albumy jak „Parklife” (1994), „The Great Escape” (1995) i „Blur” (1997). Na początku XXI wieku zespół na pewien czas zawiesił działalność, ale powrócił w 2015 roku albumem „The Magic Whip”.

rf | fot. Happybeatle2

KOMENTARZE

Przeczytaj także