Arek Jakubik wcieli się w słynnego polityka i działacza, Jacka Kuronia. Co jeszcze wiemy o filmie?
Powstaje filmowa biografia Jacka Kuronia zatytułowana „Bez ciebie mnie nie będzie. Historia Jacka i Grażyny Kuroniów”. Jak donosi portal „Filmweb” za kamerą stanie Piotr Domalewski a w główne role wcielą się Arkadiusz Jakubik i Magdalena Popławska.
Film ma opowiedzieć historię Kuroniów w latach 80., w epoce Solidarności. Pokaże ich działalność polityczną oraz prywatne życie Kuroniów. Zdjęcia mają ruszyć już w te wakacje.
Tymczasem Arek Jakubik wydał swój najnowszy album zatytułowany „Romeo i Julia żyją”. O nowej płycie Arek Jakubik opowiada w majowym „Teraz Rocku”, w którym Bartkowi Koziczyńskiemu zdradził genezę nowej płyty. Jej korzenie sięgają pewnego spektaklu, który grał przez wiele lat:
Miałem w głowie pomysł na filmową opowieść o miłości Jana i Krystyny Marzec, którzy mieszkają w Piasecznie z zawodu są aktorami i chcą zagrać Romea i Julię w tamtejszym domu kultury. Ten spektakl ma mieć dla nich funkcję uzdrawiającą, być rodzajem małżeńskiej autoterapii. I to akurat wzięło się z mojego życia. Nie to, że ja jestem Janem Marcem, a Krystyna Marzec to moja Agnieszka… Natomiast inspiracją dla tej historii był nasz spektakl, Oskar i Ruth Ingmara Villqista, który graliśmy przez siedemnaście lat w różnych teatrach w całej Polsce. Kiedy Agnieszka złamała nogę w 2017 roku w trakcie tego przedstawienia, już nie wróciliśmy do grania. Opowiadam o tym, bo ten spektakl był dla nas terapią – nie mogliśmy go zagrać pokłóceni. W każdym normalnym związku bywają kłótnie. Ja jestem upartym osłem spod znaku Koziorożca, a Agnieszka jest Skorpionem. I wyobraź sobie, że akurat mamy cichy dzień. Jedziemy z naszej podwarszawskiej wsi do Teatru Powszechnego godzinę samochodem, nie odzywamy się do siebie. O osiemnastej jesteśmy w garderobie i dalej cisza. Przychodzi inspicjent, mówi że zaraz zaczynamy przedstawienie, ludzie już wchodzą – wciąż nic. Cisza. Kto podejdzie do drugiej osoby, kto pierwszy wyciągnie rękę? Sekundy do wejścia na scenę są jak wieczność… I w końcu ktoś musiał podejść pierwszy, przytulić, pocałować. Trzeba było zrobić szybkie obopólne przebaczenie. Dopiero wtedy mogliśmy zagrać przedstawienie. Stąd się wzięła ta opowieść o miłości Jana i Krystyny, ale broń Boże, nie jest naszą historią jeden do jednego.
Cały wywiad z Arkiem Jakubikiem znajdziecie w majowym „Teraz Rocku”, który do sprzedaży trafi 30 kwietnia.


