Behemoth powrócił do studia

/ 2 listopada, 2017

Zespół Behemoth wszedł do studia, żeby nagrać kolejny solowy album. Najbliższe dnie muzycy spędzą w Monochrom Studio w Gniewoszowie, w pobliżu granicy polsko-czeskiej.

Behemoth. Posłuchaj fragmentu nowego utworu

Nergal poinformował na swoim Instagramie:

My church is black. Ono nasze schronisko na najbliższy tydzień. Jestem podekscytowany jak nigdy. Razem z moimi partnerami w zbrodni, Tomaszem Orionem Wróblewskim i Zbigniewem Promińskim, a także z technicznym wsparciem Mr. Bergstranda i Haldora Grunberga tworzymy nasze najwyższe, artystyczne przesłanie.

Kilka dni temu Nergal opublikował fragment nagrania z próby, w którym możemy usłyszeć jeden z nowych utworów. Możecie się z nim zapoznać, klikając w link powyżej. Tytuł i data premiery nowego wydawnictwa nie są jeszcze znane.

W tym tygodniu Adam Nergal Darski musiał się stawić w gdańskiej prokuraturze jako podejrzany w sprawie w związku z trasą koncertową, która odbyła się w 2016 roku pod tytułem „Rzeczpospolita niewierna”. Kontrowersje wywołała promująca ją grafika, na której niektórzy dopatrzyli się znieważenia polskich symboli narodowych.

Tak o sprawie napisał Nergal:

Jestem w drodze do gdańskiej prokuratury, gdzie zostanę przesłuchany jako podejrzany w sprawie „Rzeczpospolitej niewiernej”. Ja i mój „partner w zbrodni” Maciek „Manticore” Gruszka mamy się tam zjawić. Przesłuchali już kilka osób, między innymi heraldyków, którzy jasno stwierdzili: TO NIE JEST POLSKIE GODŁO. Jak się jednak okazuje, to za mało dla sądu, żeby podjąć decyzję. Szukają kozła ofiarnego? To kolejna próba polskiego rządu, żeby dobrać się do Nergala i postraszyć innych artystów? Jakie jest drugie dno?

Nergal zaznaczył, że nie jest winny:

Dziwne czasy, dziwny kraj, dziwne wibracje… Nie czuję się bezpiecznie i komfortowo, ale czy jestem winny? Ku**a, nie. Jestem fanem logiki, dlatego wydaje mi się, że orzeł, który nie ma korony, NIE MOŻE BYĆ polskim godłem. 

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także