Billy Corgan wspomina śmierć Kurta Cobaina: Płakałem, bo straciłem największego rywala

/ 16 maja, 2023


Lider Smashing Pumpkins wspomina, dlaczego śmierć Kurta Cobaina była dla niego wielkim ciosem.


Kurt Cobain popełnił samobójstwo na początku kwietnia 1994 roku w wieku 27 lat. Nirvana wówczas była na topie, ale miała sporą konkurencję. Jednym z takich zespołów był Smashing Pumpkins kierowany przez Billy’ego Corgana.

W wywiadzie dla „Apple Music One” lider Smashing Pumpkins wspomina:

Kurt był najbardziej utalentowaną osobą naszego pokolenia. Miał taki talent, że to aż przerażające. Był na poziomie Johna Lennona albo Prince’a. Zastanawiałeś się, jak to możliwe, że jedna osoba ma tyle talentu. Kiedy Kurt zmarł płakałem, bo straciłem mojego największego rywala. Chciałem pokonać bestię. Nie chciałem wygrać dlatego, że zostałem sam i wśród paru dupków.

Całą historię Nirvany oraz Foo Fighters znajdziecie w Wydaniu Specjalnym poświęconym tym zespołom, które także jest już w sprzedaży.

NIRVANA I FOO FIGHTERS WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także