Bono (U2): Dzisiejsza muzyka jest bardzo dziewczęca

/ 28 grudnia, 2017

Wokalista irlandzkiej formacji w wywiadzie udzielonym jednemu z najważniejszych amerykańskich czasopism opowiadał nie tylko o najnowszym dziele U2, ale także podjął inny temat dotyczący kondycji współczesnej muzyki. 

20 najbardziej dochodowych tras 2017 roku

Bono – jak się okazało – ma bardzo ciekawe spostrzeżenia, którymi podzielił się z dziennikarzem „Rolling Stone”.

Uważam, że muzyka stała się bardziej dziewczęca. Ma to swoje dobre strony, ale hip-hop jest jedynym gatunkiem, w którym obecny jest młody, męski gniew, a to niedobrze. Kiedy ja miałem 16 lat, było we mnie dużo gniewu. Musisz znaleźć miejsce, w którym możesz go skanalizować – nieważne czy będzie to gitara czy automat perkusyjny. Uchwycić tą chwilę, to już jest skończone. Równie dobrze można to umieścić w formalnie. W końcu czym jest rock'n'roll? Gniew jest jego sercem. Jest on obecny we wszystkich, najważniejszych rockandrollowych trendach, dlatego też The Who byli świetną kapelą. Albo Pearl Jam. Eddie [Vedder – wokalista grupy, przyp. szy] ma ten gniew.  

1 grudnia na rynku ukazał się nowy studyjny album U2 zatytułowany Songs Of Experience”. Jest to kontynuacja wydanego w 2014 roku albumu „Songs Of Innocence”. Inspiracją dla powstania obu płyt jest zbiór poematów „Songs of Innocence and Experience”, osiemnastowiecznego angielskiego poety, malarza i mistyka Williama Blake’a.

W grudniowym numerze naszego miesięcznika, który jest dostępny w sklepie internetowym, możecie znaleźć artykuł na temat zespołu, a także recenzję „Songs Of Experience”.

W zamierzeniu miał to być bliźnia czy album do wydanego w roku nieprzewidzianych wypadków Songs Of Innocence. Seria 2014 – doprowadziła do opóźnienia premiery. A po drodze modyfkacji materiału. Jeśli wierzyć U2, dotyczyło to nie samych kompozycji, lecz tekstów i produkcji dźwięku. Zwłaszcza pod tym drugim względem wyszło to płycie na dobre

– napisał Bartek Koziczyński. Całość znajdziecie również na naszej stronie, w dziale „recenzje”.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także