Brian Johnson (AC/DC) o walce z utratą słuchu: Nie słyszałem gitar

/ 7 października, 2020


Wokalista AC/DC mógł permanentnie utracić słuch.


Zespół AC/DC właśnie powrócił z singlem zapowiadającym nowy album. Na jego czele stoi Brian Johnson, ale jego powrót nie był taki oczywisty. Cztery lata temu Brian zrezygnował z trasy koncertowej AC/DC (zastąpił go Axl Rose) ze względu na problemy ze słuchem. Wokaliście groziła trwała utrata słuchu i lekarze przestrzegali go przed powrotem na scenę.

Teraz jednak Brian czuje się lepiej, a o walce z utratą słuchu opowiedział w wywiadzie dla „Rolling Stone”:

To była dość poważna sprawa. W ogóle nie słyszałem gitar. Okropna głuchota. Dosłownie polegałem na pamięci mięśniowej i musiałem czytać z ust. Czułem się źle występując przed publicznością. Niczym kaleka. Lekarze mówili: „Głuchota to głuchota”. Cliff i Angus nie chcieli jeszcze bardziej zniszczyć mi słuchu. Tak bywa. Przynajmniej nie straciłem słuchu kompletnie.

Brian spotkał się ze specjalistą, który zaproponował leczenie:

Za pierwszym razem przyniósł to coś, co wyglądało jak akumulator samochodowy. Zapytałem, co to ma być, a on powiedział, że zamierzają to zminiaturyzować. Zajęło to dwa i pół roku. Przyjeżdżał raz w miesiącu, siadaliśmy i nudziliśmy się, obserwując te wykresy na monitorze. Ale opłacało się. Urządzenie to wykorzystuje strukturę kości czaszki jako odbiornik. Tyle mogę o tym powiedzieć.

Album „PWR/UPAC/DC ukaże się 13 listopada. Poniżej możecie wysłuchać utwór „Shot In The Dark”, który zapowiada płytę.

fot. Weatherman90

KOMENTARZE

Przeczytaj także