Dave Lombardo (ex-Slayer) kończy dziś 52 lata

/ 16 lutego, 2017

Dave Lombardo przyszedł na świat w Hawanie, na Kubie, jako czwarte dziecko lokalnego właściciela targu z żywnością. Kiedy miał dwa lata przeprowadził się z rodziną do Kalifornii, tam zaczął się uczyć grać na perkusji.

Paul Bostaph (Slayer) o Trumpie: To żart

W wieku 16 lat poznał w Huntington Beach w Kalifornii gitarzystę Kerry’ego Kinga i tak rozpoczęła się najsłynniejsza część jego kariery.

Slayer

Jako perkusista Slayera, Dave Lombardo zasłynął z ultra szybkiej i ultra precyzyjnej gry, która stanowiła kręgosłup karkołomnych kompozycji Jeffa Hannemana, Kerry’ego Kinga i Toma Arayi. Lombardo zagrał na najsłynniejszych albumach thrashmetalowego kwartetu, w tym na „Reign In Blood” z 1986, „South Of Heaven” z 1988 i „Seasons In The Abyss” z 1990.

Slayer: „Angel Of Death”

To Dave Lombardo zaprojektował logo Slayera – miało ono przedstawiać napis wyrżnięty nożem na ciele ofiary, a że Dave jest leworęczny, litery układają się pod nietypowym kątem, Na początku lat 90. Lombardo rozstał się z kwartetem, ale powrócił do niego w 2001 roku, nagrywając jeszcze dwie płyty długogrające. Ponownie rozstał się ze Slayerem w 2013 roku.

Slayer: „World Painted Blood”

Grip Inc.

W 1993 roku Dave Lombardo razem z gitarzystą Voodoocult, Waldemarem Sorychtą, założył zespół Grip Inc., który podążał bardziej grooviastym, nowocześniejsym torem metalu. Zespół wydał kilka albumów, z których warto polecić między innymi debiutancki „Power Of Inner Strenght” z 1995 roku oraz „Nemesis” z 1997. W 2008 roku zmarł wokalista Grip Inc., Gus Chambers. „Miał nie tylko umiejętności techniczne – wspominał go Dave – ale też tę agresję, która była punkowa. Śpiewał z trzewi. Śpiewał z duszy. Niczego nie udawał, był prawdziwkiem. Był prawdziwym punkrockowcem”. Po śmierci Gusa Grip Inc. zawiesił działalność.

Grip Inc.: „Rusty Nail”

Fantômas

Pod koniec lat 90. Dave Lombardo nawiązał współpracę z zespołem Fantômas, kierowanym przez Mike’a Pattona z Faith No More. Skomplikowane, rytmicznie złożone kompozycje zespołu należały do najtrudniejszych, jakie w swojej karierze grał Dave. „Slayerowi daleko do czegoś takiego – przyznawał. – Slayer był trudny fizycznie, a to jest nie tylko trudne fizycznie, ale też wymaga feelingu”. Z zespołem Pattona nagrał kilka albumów i odbył parę cieszących się zainteresowaniem tras koncertowych.

Fantômas: „Page 4”

Philm

W 2009 roku Dave założył zespół Philm, z którym nagrał dwa albumy w klimacie eksperymentalnego post hardcore. Grupa miała dobry start, ale w 2016 roku Dave ją opuścił, nie potrafiąc dojść do porozumienia z resztą członków odnośnie rozwoju stylistycznego i modelu promocji: „Mówili mi, żebym nie grał tak mocno, chcieli grać lżej, a ja powiedziałem ‘nie’”.

Philm: „Held In Light”

Misfits i Suicidal Tendencies

Zupełnym przeciwieństwem skomplikowanego Fantômasa jest Misfits – legenda horror punku, zaistniała w podziemiu na początku lat 80., ostatnio reaktywowana. Ale i tutaj Dave Lombardo odnajduje się bez problemu, od lata 2016 roku stając się oficjalnym członkiem składu, do którego powrócił legendarny wokalista Glenn Danzig. W wywiadzie dla magazynu „Rolling Stone” Dave przyznał:

Misfits stworzył horror punk i miał ogromny wpływ na współczesny rock, punk i metal. To była dla mnie łatwa decyzja, aby dołączyć do nich podczas tych doniosłych koncertów. To zaszczyt, że mnie o to poproszono, i jestem podekscytowany grą z tym zespołem.

Drugim legendarnym zespołem, którego szeregi Lombardo zasilił w ostatnim czasie, jest hardcore’owa ekipa Suicidal Tendencies, z którą nagrał album „World Gone Mad”. Wokalista Suicidal, Mike Muir, tak charakteryzował w 2016 roku na łamach „Teraz Rocka” Lombardo:

Zawsze byłem wielkim miłośnikiem Dave’a, ale dopiero przebywanie z nim w jednej sali prób, wspólne granie pokazuje, że to niesamowity perkusista. Są tacy, którzy bębnią na jedną modłę. On dostosowuje się do piosenki, nie próbuje jej zmienić, tylko wzbogacić. Ten facet to bestia. Czuję się szczęściarzem, że mogę z nim grać.

Suicidal Tendencies: „War Inside My Head/Subliminal”

Ta lista jednak nie wyczerpuje wszystkich projektów, w jakie zaangażowany jest Dave Lombardo. Ostatnio poświęca się super grupie Dead Cross, która wykonuje brutalną muzykę spod znaku brudnego hardcore. Pod koniec 2016 roku wokalistą zespołu został Mike Patton.

Na przestrzeni lat można go było spotkać u boku tak różnych wykonawców, jak thrash metalowcy z Testament, hiphopowy DJ Spooky czy awangardowy jazzman John Zorn. Raz zastąpił nawet Larsa Ulricha z Metalliki, kiedy ten zaniemógł i nie mógł dotrzeć na koncert podczas brytyjskiego festiwalu Download. W 2009 roku Lombardo nagrał z Lemmym Kilmisterem przeróbkę „Stand By MeBena E. Kinga.

Dave Lombardo i Lemmy Kilmister: „Stand By Me”

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także