Od kilku miesięcy członkowie Megadeth przebywają w studiu nagraniowym, gdzie przygotowują premierowy materiał. Wiadomo już oficjalnie, że ma się on złożyć na kolejne wydawnictwo zespołu, następcę albumu „Dystopia” z 2016 roku.
Dave Mustaine (Megadeth) wskazał ulubione płyty winylowe
Dave Mustaine przyznał nawet jakiś czas temu, że poświęca cały swój czas i energię na pracę w studiu nagraniowym, dlatego ogranicza prowadzenie swoich kanałów w mediach społecznościowych oraz kontakty z mediami. Znalazł jednak chwilę, żeby o postępach prac porozmawiać z magazynem „Kerrang!”:
W tej chwili mam jakieś osiem napisanych utworów. Spośród nich jakieś trzy są gotowe również z muzycznego punktu widzenia – na tyle, że moglibyśmy je nagrać nawet jutro. Chcę wrócić do studia i zacząć pracować z tym materiałem do czasu, aż pojawią się chłopaki. Potrzebuję ich zdolności twórczych. Chcę, żebyśmy wszyscy usiedli w jednym pokoju i poczekali na inspirację.
Choć widać, że przed muzykami jeszcze sporo pracy, Mustaine jest optymistą jeśli chodzi o publikację nowej płyty:
Obstawiam, że pojawi się w 2019 roku. Miałem nadzieję, że opublikujemy ją już tego lata, ale będziemy przez jakiś czas w trasie, a później chłopaki ruszą w swoje strony. Muszą popłacić rachunki.
Dyskografię zespołu zamyka wspomniany już album „Dystopia”, za który Megadeth otrzymał nagrodę Grammy.
%%REKLAMA%%
mg
 (1)_3785.jpg)