Diddy próbował go zabić? Jamie Foxx ucina plotki

/ 25 maja, 2025

Jamie Foxx zabrał głos w sprawie krążących w internecie teorii spiskowych, według których Sean „Diddy” Combs miał próbować go zabić.


Plotki pojawiły się w 2023 roku, gdy aktor przeszedł udar.

W rozmowie z „The Hollywood ReporterFoxx odniósł się do absurdalnych spekulacji, odnosząc się przy tym do innych teorii spiskowych, które powstały na jego temat:

Jestem w zajebiście dobrej formie. Czytałem, że „Puffy próbował mnie zabić”. Nie, Puffy mnie nie próbował zabić. Kiedy mówili, że jestem klonem, to już mnie wyprowadziło z równowagi. Leżałem w szpitalnym łóżku i myślałem: „Te skur****ny chcą mnie sklonować?”.

Foxx przyznał, że podczas pobytu w szpitalu był mocno odurzony lekami i nie pamięta tygodni leczenia. Mimo to potajemnie przemycił do sali telefon i zaczął śledzić plotki na własny temat:

Robiłem mnóstwo żartów w szpitalu. To była jedyna forma przetrwania. Jestem komikiem, więc nawet naćpany musiałem coś wymyślać.

Do tematu odnosił się już wcześniej, w specjalnym programie Netfliksa „What Had Happened Was…”, w którym po raz pierwszy opowiedział o swoim stanie zdrowia. Wtedy też zażartował z Diddy’ego, nawiązując do słynnych imprez, które raper organizował dla gwiazd show-biznesu:

Internet próbował mnie zabić. Mówili, że Puffy próbował mnie zabić. I wiem, co myślicie: naprawdę to zrobił? Nie! Z tych imprez wychodziłem przed 21:00. Coś tam nie grało. Ślisko było, jakby ktoś coś kombinował.

W tym miesiącu Diddy stanął przed sądem w związku z poważnymi oskarżeniami o handel ludźmi i przemoc seksualną. Jego była partnerka, Cassie Ventura, zeznała, że przez lata doświadczała brutalnych nadużyć. Artysta nie przyznaje się do winy i twierdzi, że wszystkie relacje były za obopólną zgodą.

KOMENTARZE

Przeczytaj także