Duff McKagan wspomina, jak pierwszy raz ujrzał Axla Rose'a na scenie

/ 29 sierpnia, 2019

Duff McKagan udzielił wywiadu Henry’emu Rollinsowi, w którym wspominał swoje początki i początki Guns N’ Roses. Duff przybył do Los Angeles z Seattle w połowie lat 80. i jedną z pierwszych osób, które poznał był Slash. Slash zabrał go na koncert L.A. Guns, w których śpiewał Axl Rose.

Duff McKagan nie znosi swojego głosu

Duff McKagan tak wspomina ten koncert:

Nie pamiętam za bardzo co grali, ale pamiętam Axla, który miał w sobie moc, jaką widziałem wcześniej u takiego kolesia, który nazywał się Henry Rollins. Widać było, że się przygotowywał do koncertu. Bił od niego gniew, który nie był udawany. Potrafię rozpoznać prawdziwy gniew i ten był prawdziwy. Aż musiałem się odsunąć od sceny. Uwielbiam, kiedy jakiś zespół nieco mnie przeraża.

Duff McKagan jest w trakcie solowej trasy koncertowej promującej album „Tenderness”. W zeszłym tygodniu artysta wystąpił w Polsce.

%%REKLAMA%%

Płyta „Tenderness” porusza zarówno osobiste, jak i społeczne tematy. Tak Duff McKagan opowiadał w „Louder Sound” o utworze „Last September”:

Czytałem różne historie w ramach #metoo o – nazywając rzeczy po imieniu – prawdziwych złych skurwielach robiących cholernie złe rzeczy. Na ich podstawie napisałem tę fikcyjną historię. Przysięgam, że tekst i melodię napisałem w pięć minut. Shooterowi Jenningsowi bardzo spodobał się ten utwór.

To mój komentarz i reakcja na #metoo. To smutna historia, ale mam nadzieję, że końcówka daje żeńskiej bohaterce nieco nadziei.

Jako ojciec dwóch dziewczynek czułem potrzebę napisania takiej piosenki. Jeśli mam jakieś zadanie to jest nim ochrona kobiet mojego życia.

Tymczasem już jesienią Guns N’ Roses powrócą na kolejną część trasy „Not In This Lifetime”.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także