Geezer Butler (Black Sabbath) mówi, dlaczego ukrywał swoją depresję

/ 20 sierpnia, 2023


Basista Black Sabbath zmagał się z napadami depresji, ale nie mógł o nich nikomu powiedzieć.


Geezer Butler w wywiadzie dla „Bullseye With Jesse Thorn” wspomina, że przez wiele lat zmagał się z epizodami depresji, ale nikomu o tym nie mówił. Dlaczego?

Basista Black Sabbath mówi:

Nie miałem depresji przez cały czas, ale zdarzały się epizody. Wówczas nikt nie mówił o depresji, ludzie się bali mówić, że mają depresję, bo myśleli, że zostaną wysłani do szpitala psychiatrycznego i zamknięci w nim na zawsze. Nie można było więc o tym rozmawiać. Pewnego dnia miałem szczególnie ciężki epizod depresji i udałem się do lekarza, a on powiedział: „Idź do pubu i wypij parę piw. Albo idź z psem na spacer. Poprawi ci się”. A ja na to: „Nie poprawi. To tak nie działa”. Dopiero w latach 90., gdy mieszkałem w St. Louis poszedłem do lekarza i mu wszystko wyjaśniłem, a on powiedział mi, że mam kliniczną depresję i przepisał mi Prozac. Po sześciu tygodniach wyszedłem z depresji i od tamtej pory jest okej.

O epizodzie depresji opowiada między innymi utwór „Paranoid” Black Sabbath, którego tekst napisał Geezer Butler. Więcej o twórczości różnych wcieleń Black Sabbath przeczytasz w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.

OZZY OSBOURNE + BLACK SABBATH WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także