Tom Morello przekazał informacje, które rozczarują fanów Audioslave liczących na nowy materiał.
Audioslave to zespół, jaki założyli instrumentaliści Rage Against The Machine oraz wokalista Soundgarden, Chris Cornell. W latach 2002-2006 wydali trzy dobrze przyjęte płyty. Potem wrócił Soundgarden, a w 2017 roku zmarł Chris, co przekreśliło szanse na powrót Audioslave.
Ale jakiś czas temu gitarzysta Tom Morello wyjawił, że Audioslave ma w zanadrzu niewydane utwory, z których mogłaby powstać kolejna płyta i kiedyś zostanie ona wydana. Teraz w rozmowie dla „SNSMix” Morello ma jednak złe wieści:
Kiedy zespół wybiera, które utwory mają trafić na płytę, a które nie, to delikatna sprawa. To nie tak, że mamy 10 najlepszych jamów. Ktoś lubi ten numer, ktoś tamten, ktoś nie czuje tego. Pozostały nam piosenki ze wszystkich płyt Audioslave, niektóre naprawdę świetne. Ale nie planujemy ich wydać. Po prostu nie jesteśmy w stanie uzgodnić tego razem. Nie mówię, że nigdy tego nie wydamy. Chciałbym je pewnego dnia wydać i mam nadzieję, że tak się stanie.
Tymczasem lepiej wyglądają sprawy w drugim zespole Chrisa Cornella. Członkowie Soundgarden planują wydać płytę z utworami, które Chris Cornell nagrał tuż przed swoją śmiercią w 2017 roku. O tych nagraniach wiadomo było od dawna, ale długo ich wydanie blokowała Vicky Cornell – wdowa po Chrisie. W 2023 roku udało się osiągnąć porozumienie i teraz zespół pracuje nad ich ukończeniem.

