Guns N' Roses skomentowali sytuację polityczną w Polsce? Nie, nie skomentowali

/ 10 lipca, 2018

Niektóre polskie serwisy informacyjne podały, że wczoraj o 20:02 zespół Guns N’ Roses – po kilkugodzinnym pobycie w naszym kraju – uznał, że sytuacja polityczna jest tak zła, że trzeba stanowczo zareagować. W tym celu grupa opublikowała na swoim Twitterze poniższy wpis:

 

Niektóre tłumaczenia sugerują, że zmartwiony zespół zapytał: „Co się kur… wyprawia w Polsce?” – z Sądem Najwyższym oczywiście. Warto jednak bliżej przyjrzeć się temu prostemu zdaniu, żeby dojść do wniosku, że to raczej pytanie „jak leci?”. To jednak kwestia interpretacji, więc zerknijmy na dowody mniej podważalne.

Relacja z polskiego koncertu Guns N' Roses

Zespół Guns N’ Roses ma w zwyczaju przed koncertem pisać coś do swoich fanów z danego kraju. Przypominają się, zachęcają do przybycia – nakręcają atmosferę jak Sławomir Peszko przed meczem z Senegalem. To dość naturalne zachowanie często stosowane w mediach społecznościowych. Zespół bardzo rzadko odnosi się do sytuacji politycznej w kraju, do którego przyjeżdża, ponieważ… średnio się zapewne nią interesuje.

Ale żeby nie być gołosłownym – pewna użytkowniczka Twittera zabrała kilka archiwalnych wpisów zespołu, które są IDENTYCZNE jak ten napisany do Polaków:

Myślicie, że Guns N’ Rose martwili się o sytuację polityczną kolejno w Chicago, Belgii (a może całej Unii Europejskiej?!) oraz we włoskiej Imoli? Wydaje nam się, że jednak nie, a wpis jest po prostu standardowym pytaniem o samopoczucie użytkowników Twittera z miejsca, w którym ma akurat odbywać się koncert.

Nie dajmy się zwariować…

mg

KOMENTARZE

Przeczytaj także