Guns N' Roses, The Beatles i The Rolling Stones splagiatowali przebój Roya Orbisona?

/ 22 października, 2018

Roy Orbison Jr., syn słynnego wokalisty i gitarzysty Roya Orbisona, twierdzi, że największe przeboje The Rolling Stones, The Beatles i Guns N’ Roses kopiują melodię wykorzystaną w utworze „Oh, Pretty Woman”, który Orbison wylansował w 1964 roku.

W wywiadzie dla podcastu „Appetite for Distortion” Orbison Jr. próbował to udowodnić. Najpierw wziął na warsztat przebój The Rolling Stones „(I Can’t Get No) Satisfaction” z 1965 roku, mówiąc:

The Rolling Stones udali się z Royem Orbisonem na trasę. Po powrocie zatrzymali się w LA, gdzie nagrali jeden utwór. Keith Richards mówi – i ja mu wierzę – że melodia „Satisfaction” mu się przyśniła. Ale, co mogło mu się przyśnić po trzytygodniowej trasie, na której ciągle słyszał tę złożoną z ośmiu nut melodię w tonacji E? Zaczyna się od dwóch nut i jest to połowa riffu „Satisfaction”. Nawet przejście jest podobne…

Następnie Orbison Jr. wziął na tapet „Day TripperThe Beatles:

Tu sprawa jest jeszcze łatwiejsza. Posłuchajcie piosenek [Beatlesów] z 65 roku i we wszystkich usłyszycie „Pretty Woman”. Zagrajcie na gitarze riff „Day Tripper”. Oczywiście jest tam „Pretty Woman” tyle że przetworzone przez geniusz Johna Lennona. Przerobił ten riff, poprzestawiał nuty i stworzył z niego wspaniałą piosenkę. Ale „Day Tripper” to kolejna pochodna „Pretty Woman”.

Na koniec wziął się za „Sweet Child O’ Mine” Guns N’ Roses z 1987 roku:

Zagrałem na gitarze riff „Sweet Child O’ Mine” a potem „Pretty Woman” i pasowały do siebie jak ulał. Cały trik „Sweet Child O’ Mine” polega na tym, że przeskakuje o oktawę i nie jest w E. Ale granie nut oddalonych o oktawę to jak zagranie dwa razy tej samej nuty.

Ostatnia nuta spowalnia. Coś w tym jest, ale trudno to wychwycić.

Nie uważam, żeby to był plagiat. Po prostu jest w tych piosenkach ten sam duch, a fanom się spodobała, bo ma w sobie coś z „Pretty Woman”.

Na swoim Twitterze Roy Orbison Jr. dodał:

Wygląda to tak, jakbym krytykował The Rolling Stones, The Beatles i Slasha – nic bardziej mylnego. Wszyscy są moimi dobrymi przyjaciółmi.

Czy wy też słyszycie podobieństwo tych trzech piosenek do „Pretty Woman”?

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także