Howard Kaufman nie żyje

/ 20 stycznia, 2017

Howard Kaufman zmarł 19 stycznia 2017 roku w wieku 79 lat. Przyczyna jego śmierci nie jest jeszcze znana. Kaufman w 1974 roku założył z Irvingiem Azoffem firmę menadżerską Front Line Management, która prowadziła kariery takich artystów, jak Eagles i Steely Dan. W latach 80. odszedł z tej firmy i założył H.K. Management. Jako przewodniczący H.K. Management Howard Kaufman miał pod sobą takich wykonawców, jak Aerosmith, Stevie Nicks, Lenny Kravitz i Def Leppard. W 2005 roku wykupił Front Line Management i odzyskał prawa do dawnej nazwy firmy, którą w 2008 roku sprzedał koncernowi Ticketmaster.

Aerosmith kończy karierę? Zdrowie muzyków najważniejsze

Jego wieloletni współpracownik, Irving Azoff wydał następujące oświadczenie:

Howard był gigantem wśród ludzi. Nigdy nie szukał poklasku, ale był najlepszy w tym, co robił. Pracowaliśmy razem przez ponad 45 lat. Bardzo dużo mnie nauczył. Pomimo problemów ze zdrowiem, chciał pracować do końca. To ogromna strata dla naszego przemysłu. Będzie go brakowało mi i wielu innym, z którymi pracował.

Bob Sherwood, który w latach 80. zarządzał wytwórnią płytową Columbia powiedział:

Zawsze domagał się więcej dla swoich artystów niż mogliśmy im dać, co jest typowe dla menadżerów najlepszych artystów. Darzyłem go szacunkiem, jutro rano zapalę kilka świeczek i zmówię za niego modlitwę w kościele Świętej Marii.

Dziennikarz Bob Lefsetz napisał zaś:

Howard Kaufman mawiał, że potrafi zarobić dla zespołu więcej pieniędzy w dwa lata niż zespół ten zarobił przez ostatnie dwadzieścia lat. I tak było. Większość osób nie wie kim był, bo unikał sławy, skupiając się na ochronie interesów swoich artystów i ich pieniędzy. Howard zaczynał jako księgowy, potem razem z Irvingiem Azoffem zaczął kierować karierami takich artystów, jak Jimmy Buffett, Stevie Nicks, Aerosmith i Def Leppard. Potrafił być zabawny i srogi, ale nigdy nie dawał sobie wciskać kitu. Nie powiem, że odszedł przedwcześnie, bo miał 79 lat, ale jeszcze wczoraj siedział w biurze, odbierał telefony, pracował. Wydawało się, że ma czas. Ale okazało się, że go nie miał. Howard Kaufman kochał swoją pracę, a ci których reprezentował, kochali jego.

rf

KOMENTARZE

Przeczytaj także