Jacksonowie nie chcieli sławy? Zaskakujące wyznanie Janet Jackson

/ 27 maja, 2025

Ikona popu, dziesięć hitów numer jeden, tłumy fanów na całym świecie — a jednak Janet Jackson twierdzi, że ani ona, ani jej rodzina nigdy nie chcieli być sławni.


Janet Jackson otrzymała nagrodę Icon Award podczas wczorajszej gali American Music Awards 2025. Jednak to nie jej występ ani wyróżnienie przyciągnęły największą uwagę. Artystka zaskoczyła widzów szczerym wyznaniem, że mimo statusu legendy popu nie postrzega siebie jako ikony. Przy okazji opowiedziała o wartościach, w jakich wychowywano ją i jej słynną rodzinę:

Bez urazy, ale w żadnym wypadku nie uważam się za ikonę. Moja rodzina, ja – naszym marzeniem nigdy nie była sława. Nie wychowywano nas w taki sposób. Zawsze mieliśmy szczególną miłość do muzyki, tańca i śpiewu, a sława przyszła jako rezultat ciężkiej pracy i oddania.

Zdaniem artystki istotnym aspektem w karierze Jacksonów było ich miejsce urodzenia. Janet jest przekonana, że ich historia musiała wydarzyć się w Ameryce:

Moja historia, historia mojej rodziny, to prawdziwa amerykańska opowieść. To mogło wydarzyć się tylko w Ameryce. Jedyną rzeczą, na którą liczę, jest to, że byłam inspiracją dla innych i dla artystów – aby podążali za swoimi marzeniami i osiągali sukces.

Występ Jackson podczas gali był jej pierwszym telewizyjnym show od siedmiu lat. W krótkim secie znalazły się m.in. utwory: „Control”, „Someone to Call My Lover” i „All For You”.

Tegoroczna galę AMA poprowadziła Jennifer Lopez. Wśród wyróżnionych artystów znalazł się również Zac Brown, który otrzymał pierwszą w historii nagrodę Veterans Voice Award. Natomiast Rod Stewart wyszedł z gali z nagrodą za całokształt twórczości. Billie Eilish zgarnęła wszystkie siedem nagród, do których była nominowana, w tym dla Artystki Roku.

KOMENTARZE

Przeczytaj także