Joe Elliott (Def Leppard) krytykuje AC/DC

/ 2 stycznia, 2018

Wokalista Brian Johnson zaprzestał koncertowania z AC/DC w kwietniu 2016 roku, kiedy to ogłoszono, że ma problemy ze słuchem spowodowane przebywaniem w pomieszczeniach o dużym natężeniu dźwięku. Dalsze koncertowanie mogłoby grozić trwałą utratą słuchu. Zastąpił go Axl Rose z Guns N' Roses. Wielu osobom taka (szybka) decyzja się nie spodobała.

Slash o kulisach powrotu Guns N' Roses

Wraz z nowym wokalistą formacja AC/DC zagrało 23 koncerty podczas trasy promującej ostatni album „Rock or Bust”. Fanom taka decyzja nie do końca się spodobała (belgijscy miłośnicy grupy zwrócili – po ogłoszeniu informacji o zastąpieniu Johnsona – 7 tysięcy biletów), a co na ten temat uważa np. wokalista Def Leppard, Joe Elliott? W jednym z wywiadów powiedział: 

Nie zrobiłbym tego w ten sposób. Nie mogę przemawiać w imieniu Angusa i spółki odnośnie powodów takiej decyzji, ale biorąc pod uwagę, że kiedy nasz perkusista [Rick Allen – przyp. szy] stracił rękę w wypadku i czekaliśmy na niego, nie postąpiłbym w ten sposób. 

Przypomnijmy: Rick Allen gra tylko jedną ręką, po tym jak jego lewa kończyna została amputowana. 31 grudnia 1984 roku w Sheffield perkusista miał wypadek samochodowy, muzyk wypadł z dachującego pojazdu, a jego lewa ręka uległa poważnym uszkodzeniom. Allen musiał więc nauczyć się gry jedną ręką, od tamtej pory korzysta ze specjalnego, elektronicznego zestawu perkusyjnego. 

Pomimo tego, że Elliott nie miał okazji zobaczyć na żywo AC/DC z Axlem Rose'm w składzie, to chwali frontmana Guns N' Roses:

Widziałem pewne rzeczy na YouTubie i uważam, że wykonał rzeczywiście dobrą robotę. Axl jest wielkim fanem [AC/DC], więc zabrał się do tego w taki sam sposób jak ja, gdybym śpiewał utwory Mott The Hoople. 

Tymczasem nie tak dawno minęło 30 lat od publikacji najsłynniejszej płyty Def Leppard. Z tej okazji formacja opublikowała wyjątkowe wznowienie albumu „Hysteria”, który wprowadził ich do rockowej ekstraklasy (25 milionów sprzedanych egzemplarzy!). Okazuje się jednak, że to nie wszystkie niespodzianki, które szykuje zespół w najbliższym czasie, o czym w jednym z wywiadów powiedział Phil Collen:

Planujemy promocję tego wznowienia. W przyszłym roku [wywiad przeprowadzono w roku ubiegłym – przyp. szy] na pewno wyruszymy w trasę koncertową… Otrzymaliśmy kilka ofert dotyczących odegrania płyty w całości. I na pewno tak zrobimy.

Ponadto muzycy Def Leppard pracują nad kolejnym studyjnym krążkiem, następcą płyty zatytułowanej – po prostu – „Def Leppard” (2015).

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także