Wokalista The Darkness przyłączył się do swojego brata, który kilka dni temu skrytykował jedną z gwiazd pożegnalnego koncertu Black Sabbath.
Kilka dni temu Dan Hawkins z zespołu The Darkness ostro skrytykował występ Yungbluda i Aerosmith na tegorocznych MTV VMAs nazywając ich „gromadą idiotów”. Wcześniej Yungblud wystąpił na pożegnalnym koncercie Ozzy’ego i Black Sabbath w Birmingham.
Jego słowa odbiły się szerokim echem. W obronie Dana stanął jego brat, Justin Hawkins, wokalista The Darkness. Justin w zamieszczonym w sieci filmie mówi:
Podejrzewam, że muzyków w pewnym wieku drażni to, że Ozzy wymyślił heavy metal, potem stał się znany dzięki serialowi telewizyjnemu i dzięki temu, że przez dziesięciolecia był wspaniały. Co te dekady wspaniałego dorobku mają wspólnego z Yungbludem? Muzyków w pewnym wieku drażni zapewne, że Yungblud postawił siebie jako naturalnego spadkobiercę spuścizny Ozzy’ego, a nie ma nic wspólnego z tym, co naprawdę jest ważne. Całe to pozowanie niczym Jim Morrison, koleś ze Stone Temple Pilots i każdy kto choć raz założył skórzane spodnie. To jest wyjęte z podręcznika rock’n’rolla. Jest ostatnim w długiej kolejce – przykro mi to mówić – pozerów. Świat chciał przez siedem minut posłuchać rocka, a my daliśmy mu to.
Yungblud wykonał swoją wersję „Changes”, zaakceptowaną przez samego Osbourne’a, podczas ostatniego koncertu Black Sabbath w lipcu. Geezer Butler z Black Sabbath określił tamten występ jako „najlepszy koncert, jaki widziałem od lat”.
Podczas tegorocznych MTV VMAs wystąpili także m.in. Mariah Carey, Doja Cat z Kenny G, KATSEYE, Lola Young, Sabrina Carpenter, Tate McRae, Busta Rhymes i J Balvin.

