Linkin Park wskazali utwór, którego nigdy nie zagrają na żywo po śmierci Chestera Benningtona

/ 21 lipca, 2025

Choć muzycy Linkin Park chętnie i z powodzeniem sięgają obecnie po utwory nagrane z poprzednim wokalistą, pewne jest, że jedna nigdy nie zostanie przez nich odegrana na żywo.


Linkin Park, obecnie koncertujący z nową wokalistką Emily Armstrong, ujawnili, że utwór „One More Light” został na stałe usunięty z ich koncertowej setlisty.

Powód? Jak tłumaczy Mike Shinoda w rozmowie z „The Guardian”, emocjonalny ciężar piosenki po śmierci Chestera Benningtona sprawia, że zespół nie jest w stanie wykonywać jej na scenie.

Utwór powstał pierwotnie dla kobiety z naszej wytwórni, która zmarła. Ale po śmierci Chestera świat uznał, że piosenka jest o nim – i to po prostu zbyt smutne, by ją grać.

– powiedział Shinoda.

Zespół powrócił w ubiegłym roku z nowym albumem „From Zero” i aktualnie przemierza świat w ramach trasy koncertowej, która objęła m.in. tegoroczny Open’er Festival, ogromny koncert na stadionie Wembley czy wielki finał Ligi Mistrzów UEFA zorganizowany w tym roku w Monachium.

Wśród nowych utworów znalazły się single „Up From The Bottom” i „Unshatter”, po które zespół chętnie sięga podczas występów na żywo.

Piosenka „One More Light” znalazła się na siódmej płycie Linkin Park o tym samym tytule, która ukazała się w 2017 roku. Była ostatnią nagraną z Chesterem Benningtonem w składzie. Wokalista odebrał sobie życie jeszcze w tym samym roku, dwa miesiące po premierze albumu.

KOMENTARZE

Przeczytaj także