Linkin Park. Koncertowa wersja „Crawling” w sieci [WIDEO]

/ 4 grudnia, 2017

W piątek, 15 grudnia, ukaże się nowy album koncertowy Linkin Park zatytułowany „One More Light Live”. Został on nagrany w trakcie ostatniej trasy, podczas której muzycy promowali tegoroczny krążek „One More Light”. W sieci pojawiła się pierwsza zapowiedź, koncertowa wersja kompozycji „Crawling”.

Koncert grupy Hey będzie transmitowany w sieci

Jeden z najsłynniejszych utworów Linkin Park, pochodzący z debiutanckiego album „Hybrid Theory”, podczas ostatniej trasy był przez muzyków grany w wersji spokojniejszej. Na poniższym czarno-białym teledysku możemy zobaczyć rozświetloną od zapalniczek/ekranów telefonów halę, a także utwierdzić się w przekonaniu, jaką wyjątkową relację z fanami miał Chester Bennington, który schodził do fosy, aby wspólnie odśpiewać z pierwszymi rzędami całość: 

Przypomnijmy: na koncertowym albumie znajdzie się 16 utworów. Oto tracklista:

  1.  Talking To Myself
  2.  Burn It Down
  3.  Battle Symphony
  4.  New Divide
  5.  Invisible
  6.  Nobody Can Save Me
  7.  One More Light
  8.  Crawling
  9.  Leave Out All The Rest
  10.  Good Goodbye (feat. Stormzy)
  11.  What I've Done
  12.  In The End
  13.  Sharp Edges
  14.  Numb
  15.  Heavy
  16.  Bleed It Out

Tak z kolei będzie prezentowała się okładka „One More Light Live”:

Album będzie swoistym hołdem dla wokalisty Chestera Benningtona, który popełnił samobójstwo 20 lipca w swoim domu w Kalifornii. W oświadczeniu zespołu możemy przeczytać:

Ten album koncertowy dedykujemy naszemu bratu, Chesterowi, który włożył całe swoje serce oraz duszę w „One More Light”.

Po zakończeniu nagrywania albumu żartowaliśmy z Chesterem, że – od kiedy wykonał tyle wspaniałej roboty w studiu – zawiesił sobie bardzo wysoko poprzeczkę i będzie musiał wytwarzać tą alchemię również na scenie. Nie byliśmy zaskoczeni, że przyjął to wyzwanie z zadowoleniem.

Koncerty, które graliśmy wczesnym latem 2017, były niezwykłe. Chester podzielił się z nami opinią i uważał, że to najlepsza trasa, jaką kiedykolwiek odbyliśmy. Koleżeństwo oraz radość, którą doświadczyliśmy na scenie, odzwierciedlały głębokie więzi wewnątrz, a także z naszymi fanami i muzyką.  

[…] Wszystkim Wam, którzy uczestniczyli w tej trasie, bardzo dziękujemy. Mamy nadzieję, że ten album koncertowy da wgląd tym, którzy nie byli, w to jak magiczne były to występy dla naszej szóstki. 

Co dalej z Linkin Park?

M. Shadows, wokalista Avenged Sevenfold, który pojawił się na scenie podczas wyjątkowego koncertu (odbył się on 27 października Hollywood Bowl w Los Angeles) ku pamięci Benningtona, uważa, że muzycy mają pełne prawo dalej grać i tworzyć pod szyldem „Linkin Park”:

Są ludźmi i mają jeszcze sporo życia przed sobą. Jeśli więc kochają muzykę tak bardzo, mają pełne prawo, żeby ruszyć dalej. Dobrze znam Mike’a [Shinodę – przyp. mg] i w mojej opinii on zawsze był liderem zespołu – robił właściwie wszystko, nagrywał wersje demo, miał obsesję na punkcie każdego najdrobniejszego szczegółu.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także