Lorde przyznaje, że współpraca z Charli XCX przy remiksie „Girl, So Confusing” zainspirowała ją do pisania nowego albumu „Virgin”.
W BBC Radio 1 piosenkarka wyznała, że współpraca z Charli dodała jej pewności siebie, by wyrażać swoje słabości w muzyce. W piosence „Girl, So Confusing” Charli szczerze śpiewa o wątpliwościach, czy inna piosenkarka ją lubi. Jak się okazało, piosenka odnosiła się do Lorde. Nowozelandzka gwiazda pojawiła się następnie w remiksie, w którym otwarcie wyśpiewała własne niepewności.
Opowiadając o tym, jak ta piosenka wpłynęła na jej własną muzykę, wokalistka powiedziała:
Byliśmy już dość daleko w tworzeniu „Virgin”, ale wydanie albumu „Brat” Charli naprawdę dało mi kopa pod wieloma względami. Zmusiło mnie to do dalszego zdefiniowania tego, co robiłam, ponieważ Charli tak mistrzowsko zdefiniowała wszystko w „Brat”, a ja wiedziałam, że to, co robię, jest od tego bardzo odmienne. To niesamowite, kiedy rówieśnik rzuca ci wyzwanie w taki sposób, myślisz sobie: „OK, tak, musimy to podjąć”. Rozmawiałam z wieloma rówieśnikami, którzy mieli takie same odczucia. To bardzo fajne i jestem jej za to wdzięczna.
Artystka powiedziała, że chciała być szczera w swojej muzyce, a Charli robiła to samo, ale inaczej, ponieważ ich style muzyczne znacznie się różnią:
Kiedy wspólnie pracowałyśmy nad remiksem i spotkałyśmy się w tej przestrzeni szczerej wrażliwości i otwartości. Ludzie naprawdę dobrze na to zareagowali – pomyślałam: „OK, super, to rzecz, którą dobrze robię”
Naprawdę cierpię na brak poczucia własnej mocy sprawczej… a ten remiks po prostu mnie uruchomił i pomyślałam: „Ludzi mnie słuchają, zależy im i moje słowa mają prawdziwą moc”.
Nadchodzący, czwarty album Lorde, „Virgin”, ukaże się 27 czerwca. Niedawno piosenkarka opublikowała pierwszy od czterech lat singiel, „What Was That”, zapowiadający ten krążek.

