Lorde zapowiada nowy album. Premiera już w czerwcu

/ 30 kwietnia, 2025

Lorde zapowiedziała swój długo wyczekiwany czwarty album studyjny.


Krążek zatytułowany „Virgin” ukaże się 27 czerwca. Artystka opisała materiał jako „100% napisany krwią”.

Wraz z zapowiedzią Lorde opublikowała okładkę albumu, która – po raz pierwszy od czasu debiutanckiego „Pure Heroine” z 2013 roku – nie przedstawia jej samej. Zamiast tego widać na niej zdjęcie przypominające rentgen miednicy z widocznym zamkiem błyskawicznym i wkładką wewnątrzmaciczną (IUD).

Okładkę można zobaczyć poniżej:

W pracy nad albumem udział wzięli m.in. Dan Nigro (producent znany ze współpracy z Olivią Rodrigo i Chappell Roan), Devonté Hynes (Blood Orange), Fabiana Palladino i Andrew Aged. Płyta ma zawierać 11 nowych utworów, w tym opublikowany 24 kwietnia pierwszy singiel „What Was That”.

W oficjalnym oświadczeniu Lorde zdradziła, czego można się spodziewać po „Virgin”:

Kolorem tego albumu jest przezroczystość. Jak woda w wannie, szyby, lód, ślina. Pełna transparentność. Język jest prosty i pozbawiony sentymentu. Dźwięki są jednakowe tam, gdzie to tylko możliwe. Starałam się zobaczyć siebie – całą. Starałam się stworzyć dokument, który odda moją kobiecość: surową, pierwotną, niewinną, elegancką, otwartą, duchową, masc. Jestem z tego albumu dumna i się go boję. Nie ma tu gdzie się ukryć. Wierzę, że ujawnienie najgłębszych części nas samych poprzez muzykę nas wyzwala.

Ostatni album Lorde, „Solar Power”, miał premierę w 2021 roku.

Niedawno artystka wystąpiła również na pierwszym weekendzie festiwalu Coachella. Na scenie dołączyła do Charli XCX i wspólnie wykonały wspólny utwór „Girl, So Confusing”.

KOMENTARZE
Tagi:

Przeczytaj także