Mammoth oddaje hołd Ozzy’emu. Poruszający cover hitu legendy

/ 23 lipca, 2025

Wolfgang Van Halen i jego zespół Mammoth złożyli hołd zmarłemu Ozzy’emu Osbourne’owi. Grupa wykonała na żywo jego hit z 1991 roku „Mama I’m Coming Home”.


Do wzruszającego występu doszło zeszłej nocy w Hartford w stanie Connecticut, podczas koncertu, w którym udział brały również zespoły Creed i Daughtry.

Ozzy Osbourne, legendarny wokalista Black Sabbath zmarł 22 lipca w wieku 76 lat. Odszedł zaledwie kilka tygodni po swoim ostatnim koncercie, który odbył się 5 lipca w Birmingham podczas wielkiego wydarzenia o nazwie „Back To The Beginning”. Występ był transmitowany na żywo na całym świecie, a jego kinowa premiera została zaplanowana na przyszły rok.

Rodzina muzyka poinformowała o jego śmierci w oficjalnym oświadczeniu:

Z ogromnym smutkiem, którego nie da się opisać słowami, musimy poinformować, że nasz ukochany Ozzy Osbourne zmarł dziś rano. Był otoczony rodziną i miłością. Prosimy wszystkich o uszanowanie prywatności naszej rodziny w tym czasie.

Tuż po tym, jak informacja o śmierci Osbourne’a obiegła media, Wolfgang Van Halen zaplanował specjalny cover na cześć artysty. Ze sceny powiedział:

To kurewsko przykre, że żyjemy w świecie, w którym nie ma już Ozzy’ego Osbourne’a. Dowiedzieliśmy się o tym tuż przed próbą dźwięku. Pomyślałem wtedy: „Musimy coś zrobić. Samo wspomnienie o nim to za mało”. Zagraliśmy to może trzy razy, więc proszę, bądźcie wyrozumiali i śpiewajcie, ile sił w gardłach.

Legendarnego utworu w wykonaniu Mammoth można posłuchać poniżej:

Van Halen pierwotnie miał wystąpić podczas wydarzenia „Back To The Beginning”, które było pożegnaniem Osbourne’a i Black Sabbath. Ostatecznie zrezygnował z udziału z powodu zobowiązań koncertowych z zespołem Creed.

KOMENTARZE

Przeczytaj także