Nie żyje Young Bleed, raper związany z wytwórnią No Limit Records.
Muzyk zmarł w sobotę 1 listopada w wieku 51 lat. Informację o jego śmierci przekazał najstarszy syn artysty, Ty’Gee Ramon Clifton, w poście na Instagramie. Według rodziny, raper trafił wcześniej do szpitala po tym, jak doznał tętniaka mózgu po występie na wydarzeniu Verzuz z udziałem artystów związanych z No Limit i Cash Money Records.
Young Bleed urodził się w Luizjanie i zaczął rapować, gdy miał dziewięć lat. Jako nastolatek sprzedawał własne także kasety. W połowie lat 90. dołączył do lokalnej grupy hiphopowej Concentration Camp, założonej przez rapera C-Loca. To właśnie jego zwrotka w utworze „A Fool” zwróciła uwagę założyciela No Limit Records, Mastera P. Ten zremiksował piosenkę na potrzeby ścieżki dźwiękowej do swojego filmu „I’m Bout It” z 1997 roku, zmieniając tytuł na „How Ya Do Dat”. W ten sposób Young Bleed podpisał swój pierwszy kontrakt.
Debiutancki album artysty, „My Balls and My Word”, ukazał się rok później i odniósł duży sukces. W 1999 roku Young Bleed wydał kolejny album „My Own”, tym razem pod skrzydłami Priority Records, dystrybutora No Limit.
Raper przez pewien czas występował pod pseudonimem Young Bleed Carleone’s i w 2002 roku założył własną wytwórnię Da’tention Home Records. Jej pierwszym wydawnictwem był album „Vintage”. W 2010 roku założył kolejną wytwórnię, Trap Door Entertainment i wydał kolejne cztery albumy. Jego ostatni krążek to, „Dare’ Iza’ God” z 2022 roku.
Young Bleed pomógł zdefiniować hip-hop lat 90. i zainspirował kolejne pokolenia twórców

