Queens of the Stone Age. Premiera nowego utworu niebawem

/ 6 czerwca, 2017

W jednej z rozmów, kilka tygodni temu, lider Queens of the Stone Age, zdradził, że pierwszego singla możemy spodziewać się jeszcze przed wyruszeniem zespołu w trasę koncertową po Australii, która rozpocznie się w lipcu. Rzeczywiście tak się stanie. Potwierdził to teraz dziennikarz radiowy Chris Payne.

10 najlepszych utworów Slayera – dzisiaj ich Międzynarodowy Dzień

Chris Payne, dziennikarz radiowy, który pracuje w stacji 104,1KRZQ, na swoim koncie na Twitterze, napisał wczoraj, że właśnie odsłuchuje premierową kompozycję zespołu Queens of the Stone Age. Jak sam dodał całość jest superseksowna oraz posiada fajny groove i słuchacze będą zaskoczeni.

Co najważniejsze, zdradził, że pierwszy singiel pojawi się za dwa tygodnie. Jeden z użytkowników zapytał również dziennikarza czy wie może kiedy album studyjny ukaże się na rynku – Payne odpowiedział, że nie wie, ale jednocześnie dodał, że zna nazwy wykonawcy (wykonawców?), z którym QOTSA wyruszy we wspólną koncertową trasę. Nazw jednak nie mógł zdradzić. 

Nie tak dawno, Josh Homme w rozmowie z nowozelandzką stacją radiową Rock FM powiedział między innymi:

Myślę, że najtrudniejszą rzeczą jest to, żeby twoje ostatnie muzyczne dzieło, było jak najlepsze. Jedynym sposobem, aby mogło się tak stać, jest pełne skoncentrowanie się na tym, co tworzysz i podjęcie w związku z tym ryzyka. Trzeba być wrażliwym i wykorzystać daną szansę. W ogólnym rozrachunku to muzyczny sposób na wyjaśnienie życia. 

Najważniejszą płytę jest ta, nad którą obecnie pracuje. Opieram się na tym założeniu. Jeśli nie zaryzykujesz, nic nie dostaniesz w zamian. Nie chcę siebie kopiować. Chcę po prostu wykorzystać swoją szansę. Dzięki temu to zawsze jest ekscytujące. 

Kiedy dziennikarz zapytał wokalistę i gitarzystę Queens of the Stone Age, czego fani mogą spodziewać się na nachodzącym albumie, Josh Homme odpowiedział:

Nowa płyta jest niczym pantera, która nagle wyskakuje z ciemności. Wszyscy jesteśmy w gotowości. Czujemy się tak, jakbyśmy stali przy bramie i czekali, aż ktoś w końcu ją otworzy, aby móc się ruszyć. Nasz album czuje to samo – jest niesamowicie szybki. Podczas, gdy wraz z poprzednim krążkiem [„…Like Clockwork”  – przyp. szy] normalnie przez to przeszliśmy,  tym razem od razu przeskoczyliśmy na drugą stronę. Jesteśmy gotowi, żeby trochę pohałasować. 

Data premiery i tytuł nowego wydawnictwa Queens Of The Stone Age wciąż owiane są tajemnicą. Nie tak dawno też zespół umieścił na swoim profilu Facebook zdjęcie ze studia, które podpisał „coś nowego się gotuje”, a wytwórnia Left Front Door Records potwierdziła, że nowy album właśnie został zmiksowany.Jakiś czas temu grupa umieściła na swoim profilu Facebook grafikę przedstawiającą logo zespołu z podpisem „coming twenty five” – być może będzie to tytuł pierwszego singla, albo całego albumu. Wiadomo natomiast, że na nadchodzącym albumie QOTSA nie pojawi się żaden gość specjalny. 


Poprzedni album Queens Of The Stone Age ukazał się w 2013 roku pod tytułem „…Like Clockwork”. Od tamtej pory lider zespołu, Josh Homme, zaangażowany był w nagrania płyty „Post Pop Depression” z Iggym Popem oraz „Joanne Lady Gagi, na której jest współtwórcą utworu „Diamond Heart” i zagrał na gitarze w kilku innych. Troy Van Leeuwen udzielał się w projekcie Gone Is Gone, który na początku 2017 roku wydał album „Echolocation”.

szy

KOMENTARZE

Przeczytaj także