Rob Trujillo (Metallica) o pandemii: W wolnym czasie tworzymy i próbujemy nowych rzeczy

/ 19 grudnia, 2020

Basista Metalliki przyznał, że w czasie pandemii – gdy muzycy wiele czas spędzają w domu – chcą tworzyć i cały czas się rozwijać.


Niedawno minęły cztery lata od premiery płyty „Hardwired…To Self-Destruct”. Fani czekają już na premierowy materiał i – niewykluczone – że obecna sytuacja na świecie, czyli pandemia i lockdown, przyspieszą nieco działania muzyków Metalliki w zakresie nagrywania nowego albumu.

Rob Trujillo powiedział w wywiadzie dla „Metal Hammera”:

Wydaje mi się, że jest między nami wspólna energia. Moją rolą i zadaniem jest, żeby zawsze pomagać i robić wszystko, czego aktualnie potrzebuje zespół. Nie wiemy, co wydarzy się za rok, ale cieszę się, że poświęcamy wolny czas na tworzenie i próbowanie nowych rzeczy, pomagamy sobie. Jest między nami dużo wsparcia.

Już kilka tygodni temu Lars Ulrich zdradził, że członkowie Metalliki pracują nad nową płytą. Powiedział wtedy:

Od 3-4 tygodni poważnie zabraliśmy się za komponowanie. Wszystko to wokół – pandemia, pożary, polityka, problemy rasowe i cały ten stan, w jakim jest świat – sprawia, że łatwo wpaść w depresję, ale komponowanie budzi we mnie entuzjazm odnośnie tego, co przyniesie przyszłość. Myślę sobie: „Cholera, mamy szansę nagrać swoją najlepszą płytę, mamy szansę dokonać jakiejś zmiany. Zrobić coś, co nakręca nie tyle inne osoby, co mnie samego”.

Trudno powiedzieć, jak długo będzie trwała praca nad nowym albumem Metalliki, ale zespół ten zwykle nie spieszy się w studiu. Ostatni album studyjny Metalliki ukazał się w 2016 roku pod tytułem „Hardwired… To Self-Destruct”. W tym roku grupa natomiast wydała koncertowy album „S&M2” zarejestrowany podczas zeszłorocznych koncertów z orkiestrą symfoniczną.

PAKIET METALLICA WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

KOMENTARZE

Przeczytaj także