Robert Plant przyznaje, że został zaproszony na pożegnalny koncert Black Sabbath i Ozzy’ego Osbourne’a. Dlaczego odrzucił propozycję?
5 lipca w Birmingham odbył się pożegnalny koncert Black Sabbath i Ozzy’ego Osbourne’a. Na koncercie wystąpiło wiele gwiazd, w tym Metallica, Guns N’ Roses czy Gojira.
Jedną z osób, które otrzymały zaproszenie był Robert Plant. Jednak wokalista legendarnego Led Zeppelin odrzucił zaproszenie, które wystosował sam Tony Iommi. W wywiadzie dla „Mojo” Plant powiedział:
Powiedziałem Tony’emu, że chętnie bym przyszedł, ale nie mogę. Po prostu nie mogę. Nie mówię, że wolałbym spędzić czas z Peterem Gabrielem czy Youssou N’Dourem, ale po prostu nie orientuję się, co się dziś dzieje na świecie. Nie potępiam tego, nie mam nic przeciwko. Po prostu znalazłem inne miejsca, które są tak obfite.
Robert Plant zapowiedział wydanie nowego albumu. Płyta „Saving Grace” ukaże się 26 września i jak mówi sam artysta ma to być „księga zaginionych i odnalezionych piosenek”. Wokaliście Led Zeppelin będzie towarzyszyć zespół, który również nazywa się Saving Grace.
Poznaliśmy nowy singel z tej płyty. Zatytułowany jest „Gospel Plough” i możecie go posłuchać poniżej.
